W niedzielę Palmową, 13 kwietnia, w sercu Mazowsza – w miejscowości Suchożebry – odbyło się niezwykłe spotkanie, które połączyło pokolenia i przypomniało o tym, co w Świętach Wielkanocnych najcenniejsze. Wiejska świetlica tętniła życiem podczas wielkanocnych warsztatów „Tradycja od Seniora do Juniora”, zorganizowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich „Aktywni Sąsiedzi” przy wsparciu Samorządu Województwa Mazowieckiego.

To wydarzenie było nie tylko okazją do wspólnego tworzenia dekoracji i smakowania świątecznych potraw – stało się przestrzenią budowania więzi, integracji lokalnej społeczności oraz pielęgnowania dziedzictwa kulturowego przekazywanego z pokolenia na pokolenie.

Spotkanie rozpoczęło się muzycznie – występ zespołu Babie Lato przeniósł uczestników w świat mazowieckiej tradycji ludowej. Regionalne utwory wywołały uśmiechy i wzruszenia, a także otworzyły serca na głębsze przeżywanie nadchodzących świąt.

Pani Magdalena, prowadząca prelekcję o znaczeniu Świąt Wielkanocnych, przybliżyła uczestnikom bogactwo polskich tradycji – od święcenia pokarmów, przez symbolikę pisanek, po zapomniane już niekiedy zwyczaje wiejskie, jak chodzenie z kogutkiem czy przywołówki. Dzięki niej dzieci mogły zrozumieć, dlaczego te święta są tak ważne, a starsi przypomnieli sobie uroki dawnych Wielkanocy.

Nie zabrakło także zdrowej rywalizacji – uczestnicy wzięli udział w quizie wiedzy o tradycjach wielkanocnych, w którym oprócz dobrej zabawy czekały również nagrody. To był dodatkowy element radości, który sprawił, że na twarzach pojawiły się jeszcze szersze uśmiechy.

Najważniejszym punktem programu były jednak same warsztaty – wielopokoleniowe stoły uginały się pod ciężarem gałązek, pisanek, wstążek i pachnących dekoracji. Uczestnicy z zapałem tworzyli niepowtarzalne wielkanocne stroiki – z użyciem naturalnych materiałów i tradycyjnych technik.

W kuchennej części świetlicy z kolei królowały kolory i kreatywność – dzieci i dorośli wspólnie dekorowali mazurki i wielkanocne babki. Zdobienia z bakalii, lukrów i czekoladowych polew nadawały każdemu wypiekowi indywidualny, wyjątkowy charakter.

Kulminacją spotkania była degustacja aromatycznego żurku oraz przygotowanych wcześniej babek wielkanocnych – każdy kawałek niósł ze sobą smak domowego ciepła i rodzinnej bliskości.

W dobie cyfryzacji i pośpiechu, coraz trudniej o chwile prawdziwej wspólnoty. Właśnie dlatego takie inicjatywy, jak „Tradycja od Seniora do Juniora”, mają ogromną wartość. Pozwalają nam zatrzymać się, spojrzeć na siebie nawzajem z uważnością i poczuć, że mimo różnic pokoleniowych czy życiowych doświadczeń – jesteśmy wspólnotą.

To również ważna lekcja dla najmłodszych. Dzieci i młodzież uczą się, że tradycja to nie coś skostniałego – to żywe dziedzictwo, które nabiera nowego znaczenia dzięki temu, że jest wspólnie pielęgnowane. Seniorzy z kolei mają szansę podzielić się swoim doświadczeniem i wiedzą, a także poczuć się potrzebni i docenieni.

Koło Gospodyń Wiejskich „Aktywni Sąsiedzi” po raz kolejny pokazało, jak wielką moc ma lokalna inicjatywa i jak ważną rolę odgrywają wspólne działania w budowaniu tożsamości społecznej.

Niech to spotkanie będzie inspiracją dla innych miejscowości – by się spotykać, rozmawiać, tworzyć i wspólnie pielęgnować to, co naprawdę ważne. Bo to właśnie w takich chwilach buduje się prawdziwa siła wspólnoty.