Zmuszał parafiankę do seksu, nie myślał o konsekwencjach, wierzył, że jego czyny nie wyjdą na światło dzienne. Kobieta miała dość i złożyła skargę w kurii, która powiadomiła siedlecką prokuraturę. Sprawa 32-letniego księdza Sebastiana M. została przesłana do sądu z aktem oskarżenia.