Zamknij

W hotelu pod Łukowem doszło do gwałtu?!

18:21, 19.01.2021 KS Aktualizacja: 18:33, 19.01.2021
Skomentuj

Piotr Krysiak rozpętał burzę swoim wpisem na Facebooku. Dziennikarz śledczy opisał historię, która miała zdarzyć się w Parisel Palace w Klimkach pod Łukowem.

- Gwiazda publicystyki TVP INFO miała zgwałcić uczestniczkę konkursu Miss Generation 2020. Tak utrzymuje kobieta, która uciekła ze zgrupowania i zgłosiła sprawę policji. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie, ale nie przesłuchała jeszcze „gwiazdora”. Śledztwo trwa już 8 miesięcy i zostało w tej chwili zawieszone, ponieważ prokurator czeka na informacje od brytyjskiej policji. Dotarłem do kulis całego wydarzenia - tak zaczyna się wpis Krysiaka na Facebooku.

- Ofiarą jest dyrektorka marketingu i PR w jednej z brytyjskich firm. Jej życie miało odmienić się 27 stycznia 2020 roku, kiedy z innymi uczestniczkami konkursu pojawiła się na lotnisku Luton w Londynie skąd przyleciała do Polski. Miała przygotowywać się do finału konkursu Miss Generation. Wszystko szło idealnie, ale szczęście nie trwało długo. Kilka dni później, podczas warsztatów poprzedzających konkurs, które odbywały się w hotelu Parisel Palace w Klimkach pod Łukowem, wracając do pokoju zauważyła idącą za nią gwiazdę publicystyki TVP INFO. Nie spodziewała się, że kiedy otworzy drzwi do pokoju – mężczyzna wepchnie ją do środka. Tam – jak powiedziała śledczym kobieta - miał ją zgwałcić. Nazajutrz 3 lutego 2020 r. kobieta uciekła z hotelu. Pojechała wprost do szpitala ginekologiczno-położniczego przy placu Starynkiewicza 1/3 w Warszawie. Trafiła na izbę przyjęć. Roztrzęsiona, z telefonem komórkowym w ręku weszła do gabinetu i powiedziała lekarzowi, że została zgwałcona. Ten natychmiast wezwał policję. W oczekiwaniu na funkcjonariuszy medycy rozmawiali z pacjentką. Ofiara nie mówiła po polsku tylko po angielsku. Mieszka zresztą w Londynie, choć wcale stamtąd nie pochodzi. Na pytanie, kto ją zgwałcił - kobieta uniosła telefon komórkowy, otworzyła galerię zdjęć i pokazała film z gwiazdorem TVP INFO. – To on – miała powiedzieć - czytamy dalej.

Krysiak nie ujawnił nazwiska gwiazdy publicystyki TVP Info, jednak cień podejrzeń szybko padł na Jarosława Jakimowicza. Były aktor wydał oświadczenie w rzeczonej sprawie.

Zarzuty w tej sprawie nie zostały jeszcze nikomu postawione. - Sytuacja z tym postępowaniem jest taka, że jest w tej chwili zawieszone. Wystosowaliśmy wniosek o pomoc prawną za granicę - powiedziała Agnieszka Kępka, rzeczniczka prokuratury okręgowej w Lublinie.

(KS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Ten pan winnyTen pan winny

1 3

Bez Boga się dzieci nie wychowa. Skromny ubiór długa spódnica, bez dekoltów gołych ramion. Dać komuś skupić. 10:26, 28.03.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

PelePele

0 1

Skoro sprawcą nie jest duchowny to po co drążyć? 10:24, 13.03.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%