Środowiskowy Dom Samopomocy w Siedlcach co roku organizuje wyjątkowe święto, które pozwala osobom z niepełno sprawnościami integrować się i pochwalić się umiejętnościami kulinarnymi. W każdej edycji króluje inne warzywo. W tym roku przyszła pora na… pora.
Święto Pora ma przede wszystkim wymiar integracyjny, budowania relacji i pokazania, że osoby z niepełnosprawnością - tak samo jak wszyscy inni – mają własne pasje, talenty i chętnie dzielą się nimi z pozostałymi.
W tym roku deszcz pokrzyżował plany wspólnej zabawy na świeżym powietrzu. Wydarzenie przeniesiono więc do budynku ŚDS przy ul. Krystyny Osińskiej. Niepełnosprawni podopieczni kilkunastu różnych mazowieckich ośrodków pomocy zmierzyli się w konkursie na najlepsze danie wykonane z pora. Walka była bardzo zacięta, a jury miało twardy orzech do zgryzienia. Wszystkie potrawy były bardzo pomysłowe i przede wszystkim pyszne. Tarta z pora, sałatki i pasty to tylko niektóre z barwnej oferty popisowych dań stworzonych przez uczestników. Po niełatwej debacie ostatecznie wyłoniono zwycięzców. III miejsce zajęła sałatka z pora i surimi (Warsztat Terapii Zajęciowej w Siedlcach), II - sałatka porowa (Środowiskowy Dom Samopomocy w Miedznie), a I miejsce - rogaliki z pora (Powiatowy Środowiskowy Dom Samopomocy w Mińsku Mazowieckim).
Rozstrzygnięcie zwieńczyła część artystyczna. Podopieczni przedstawili zabawny skecz, w którym główna rolę odegrał... por. O oprawę muzyczną zadbał chór, który z uśmiechem na ustach zaśpiewał „Mandacik” Zenona Martyniuka i zespołu Łobuzy. Piosenka porwała do wspólnej zabawy całą publiczność.
Oprócz części oficjalnej na uczestników Święta Pora czekało wiele innych atrakcji m.in. fotopor, dyskoteka oraz poczęstunek.
