Zamknij

Poznaj pamiętnik Tymoteusza Łuniewskiego

17:00, 28.09.2022 Aktualizacja: 17:02, 28.09.2022
Skomentuj

Wydany przez Muzeum Regionalne w Siedlcach pamiętnik Tymoteusza Łuniewskiego, powstańca styczniowego, uczonego, dziedzica Korytnicy jest cennym źródłem do dziejów Węgrowa, Korytnicy i regionu. 

6 października, w Domu Gdańskim dr Andrzej Chojnacki z siedleckiego muzeum przedstawi to cenne dla miłośników i badaczy wydawnictwo. Na spotkanie zaprasza Biblioteka Miejska w Węgrowie oraz Towarzystwo Miłośników Ziemi Korytnickiej.

O przypomnienie sylwetki i zasług dla regionu oraz znaczeniu pamiętnika Tymoteusza Łuniewskiego dla miłośników naszych dziejów poprosiliśmy dr Mirosława Roguskiego z Towarzystwa Miłośników Korytnicy.  

- Organizowane przez Bibliotekę w Węgrowie i nasze Towarzystwo spotkanie promujące pamiętnik Tymoteusza Łuniewskiego uczestnika powstania styczniowego uważam za dobrą okazję do przypomnienia o tym zrywie narodowym. W roku przyszłym będziemy obchodzić jego 160. rocznicę. Pamiętnik dostarcza wiele informacji o tych wydarzeniach - mówi dr Mirosław Roguski.

Jak dodaje, Łuniewski  urodził się 24 stycznia 1847 roku w Sokołowie Podlaskim. Tu, a następnie w Siedlcach uczył się i dorastał  Przez większość swego życia związany był z pograniczem Mazowsza i Podlasia. Po wybuch powstania styczniowego wstąpił do oddziału powstańczego. Po jego upadku Tymoteuszowi, dzięki pomocy ojca udało się uniknąć dotkliwych represji i ze strony władz carskich objęty został jedynie policyjnym nadzorem. Studiował w Szkole Głównej Warszawskiej oraz w Akademii Rolniczej w Gembloux w Belgii. Uważał, że przegrana walka nie zwalnia go z obowiązku działania dla dobra społeczeństwa i kraju, a cele walki zbrojnej można osiągnąć prowadząc działalności gospodarczą, naukową i popularyzatorską. Większość swojego pracowitego życia Łuniewski spędził w nabytych w 1874 roku od hrabiego Adama Ronikera dobrach w Korytnicy. Dobra  uczynił dochodowym majątkiem ziemskim. Prowadząc wzorowe gospodarstwo rolne działał społecznie oraz prowadził prace archeologiczne i publikował liczne artykuły z zakresu archeologii, etnografii, historii i rolnictwa.

Przyjaźń z Zygmuntem Glogerem zadecydowała, że Łuniewski zainteresował się archeologią. Obaj prowadzili wykopaliska m.in. w Jarnicach oraz w Łużkach w 1881 roku. Samodzielnie prowadził Łuniewski wykopaliska w Jarnicach, Popielowie i Żarnówce.  Sprawozdania i wyniki ogłaszał w „Wiadomościach Archeologicznych” oraz w „Pamiętniku Fizjograficznym”.

Tymoteusz Łuniewski przez wiele lat współpracował z takimi ówczesnymi „ośrodkami społecznymi”, prowadzącymi bogatą działalność naukową, wydawniczą i popularyzatorską, jak: Krakowska Akademia Umiejętności, Zakład Narodowy imienia Ossolińskich we Lwowie, Kasa im. Mianowskiego w Warszawie oraz Poznańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk.  W 1887 roku został członkiem korespondentem Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, a w 1893 roku powołano go na członka Kasy im. Mianowskiego. W 1898 roku został mianowany przez Cesarską Akademię Nauk członkiem korespondentem Głównego Obserwatorium Fizycznego w Petersburgu, a w 1893 roku został korespondentem Ministerstwa Rolnictwa w Petersburgu.

Tymoteusz Łuniewski był członkiem komitetu redakcyjnego Encyklopedii rolniczej i Słownika geograficznego Królestwa Polskiego, autorem haseł w wydawanej przez Zygmunta Glogera Encyklopedii staropolskiej ilustrowanej. Tymoteusz Łuniewski był w latach 1880–1897 stałym korespondentem „Wieku” oraz w latach 1881–1904 „Kuriera Warszawskiego”. Swoje artykuły publikował w takich pismach, jak „Niwa”, „Gazeta Warszawska”, „Gazeta Handlowa”, „Słowo”, a także w wydawanym w Petersburgu piśmie „Kraj” oraz ukazującym się w Poznaniu piśmie „Ziemianin”.

W pamiętniku mamy wiele ciekawych informacji o życiu ziemiaństwa, o skandalach towarzyskich, bankructwach , toczonych procesach itp. Jeden z takich procesów toczył Łuniewski z hrabią Zamoyskim właścicielem dóbr w Łochowie.  Dobra Łuniewskiego w Korytnicy (dawne starostwo niegrodowe) sąsiadowały z dobrami Zamoyskiego. Wieloletni spór jaki toczyli zapoczątkowała decyzja administratora dóbr w Łochowie o tym aby „ odwrócić koryto rzeki Liwiec, zbudować tamę wyżej moich i osuszyć moje łąki”. Skarga Łuniewskiego na działania administratora nie została uwzględniona przez Zamoyskiego. To zadecydowało o sadowym procesie. Rozgoryczony dziedzic Korytnicy tak charakteryzował osobę i postawę sąsiada:

„Hr Zamoyski Zdzisław, głowa b[ardzo] słaba, duma magnata, upór osła, tajemniczy i skryty do przesady. Opętany przez wariata szalonego swego administratora Jastrzębskiego , którego ślepo słuchał. Hr Zamoyski nie miał w swej duszy uczucia sprawiedliwości , a owszem miał pożądliwość na cudze. Szanowni i zacni sąsiedzi moi ,Popiel i Cielecki, przedstawiali hrabiemu, ,że postepowanie administracji Łochowa jest niesprawiedliwe, że łączy się z włościanami wsi Wóka Paplińska i przekupuje urzędników, aby zabrać wodę i osuszyć łąki Korytnicy, [ co] jest wyczynem haniebnym. Hrabia okazał się głuchym na wszelkie uwagi sąsiadów”. Łuniewski wygrał proces z Zamoyskim w 1898 roku, a hrabia rozstał się z rządcą w 1900 roku, którego oskarżył o „złodziejstwo”. 


 Godne przypomnienia są osiągnięcia i wyniki badań Łuniewskiego w dziedzinie rolnictwa były wielokrotnie doceniane i nagradzane przez organizacje i środowiska naukowe w kraju. Sukcesy osiągnął jako plantator ziemniaków bo  „Dzięki stosowaniu udoskonalonych metod uprawy zbiory w Korytnicy były bardzo wysokie a oferta sadzonek kartofli Łuniewskiego obejmowała corocznie ponad 100 gatunków” . Znaczne dochody miał z działającej w Korytnicy olejarni, cegielni, gorzelni oraz plantacji wierzby koszykowej. Wytwarzano tam także ser śmietankowy zwany ronikierowskim, który eksportowano m.in. do Odessy i Wrocławia.

Łuniewski zdobywał także uznanie i pozycję dzięki popularyzowaniu swoich doświadczeń na różnego typu wystawach i konkursach rolniczych. Za wystawiane produkty rolne i osiągnięcia hodowlane otrzymywał wiele nagród, medali i wyróżnień. W 1883 r. otrzymał brązowy medal za ser wyprodukowany w Korytnicy. W 1885 roku odebrał srebrny medal za hodowlę koni. W 1888 roku otrzymał dyplom za uprawę ziemniaka, a w 1891 roku brązowe medale za łubin niebieski i owies kanadyjski. Otrzymany wówczas list pochwalny za żyto polskie i dyplom zasługi za uprawę ziemniaków był szczególnym wyróżnieniem. Sukcesy odnosił także jako sadownik. W 1900 roku otrzymał srebrny medal za wyhodowane owoce.

Tymoteusz Łuniewski gospodarował w Korytnicy  do 1902 roku. Wówczas to, mocno podupadły już na zdrowiu, odsprzedał majątek Marii i Teodorowi Holder-Eggerom. Łuniewski nabył mniejsze dobra w Łaziskach w powiecie mińskim, gdzie przeniósł się wraz z rodziną. Zmarł 20 IV 1905 roku w Warszawie podczas pobytu na leczeniu. Pochowany został na Powązkach .  

W pamiętniku mamy wiele informacji o Węgrowie, Korytnicy oraz kilkudziesięciu innych miejscowości. Cenne są także opinie i informacje o osobach, które żyły i aktywnie działały w drugiej połowie dziewiętnastego wieku na naszym terenie. Byli wśród nich powstańcy styczniowi, arystokraci, ziemianie , urzędnicy, lekarze. W dworze w Korytnicy gościli wybitni naukowcy, artyści i ludzie kultury. Opracowanie  do druku rękopisu zatytułowanego „ Z Bogiem zaczęty Pamiętnik ważniejszych wydarzeń z życia Tymoteusza Łukocz Łuniewskiego przydomku Plewa spisany w latach 1896 i 1897 (Silva Rerum) to zasługa Zofii Boglewskiej- Hulanickiej i dr Andrzeja Chojnackiego.   ‘               
 

(KL)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

miłośnik dziejów miłośnik dziejów

1 0

Rzeczywiście siedleckie muzeum wydało cenne źródło do naszej historii. Szkoda tylko ,że przestały się ukazywać takie pisma regionalne jak Rocznik Sokołowski, Zeszyty Korytnickie i pismo w Kałuszynie. Podobno to samo grozi Rocznikowi Liwskiemu. Takie mamy czasy samorządy wolą finansować różne festyny i zespoły disco.

21:16, 28.09.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

obserwator obserwator

1 0

Łuniewski był powstańcem styczniowym. Dobrze, że muzeum wydało jego pamiętnik przed obchodami 160 -tej rocznicy powstania, a węgrowska biblioteka go promuje. Ciekawe czy władze Węgrowa i powiatu kupią książkę do gminnych bibliotek ?

10:00, 29.09.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

węgrowiak węgrowiak

1 0

w Wegrowie i w Korytnicy powinny być ulice Łuniewskiego., który tak wiele zrobił dla tych miejscowości i regionu.

10:32, 30.09.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%