Czas kurtuazyjnych spotkań, emocjonujących debat i strategii, których nie powstydziłby się niejeden mistrz szachowy, dobiegł końca. Wyczerpująca kampania i decydujące o losie polskich samorządów wybory to już przeszłość. Siedlczanie w dogrywce wybrali nowego włodarza miasta. Co przyniesie przyszłość?
W drugiej turze zaciętą i momentami wyrównaną walkę o prezydencki fotel ostatecznie wygrał Tomasz Hapunowicz (KWW “Zgoda i Rozwój”), który pokonał ubiegającego się o reelekcję Andrzeja Sitnika (KWW Stowarzyszenie Bezpartyjne Siedlce i Koalicja Obywatelska) o dokładnie 1667 głosów. Wyniki Państwowej Komisji Wyborczej podają, że prezydent elekt uzyskał 53,25% poparcia, a jego rywal odpowiednio 46,75%.
Tomasz Hapunowicz to członek Prawa i Sprawiedliwości, wieloletni prezes siedleckiego Mostostalu oraz były wójt gminy Zbuczyn. W rozmowach z mediami wielokrotnie podkreślał, że nie wypiera się swojej politycznej przynależności, ale liczy na skuteczną współpracę ponad partyjnymi podziałami.
Wyniki wyborów pokazały, że większa część mieszkańców Siedlec chce zmian i daje nowej władzy duży kredyt zaufania. Czy obawy tych sceptycznie nastawionych się sprawdzą i czy włodarz wywodzący się z PiS-u napotka duże “schody” podczas starań o pozyskiwanie funduszy rządowych i unijnych dla miasta? Wszystko okaże się w ciągu najbliższych miesięcy i lat.
Jak będzie teraz wyglądała Rada Miasta? Okazuje się, że ustępującemu włodarzowi pozostaje pełnienie funkcji radnego w opozycyjnej mniejszości. Nowy prezydent oraz reprezentanci “Zgody i rozwoju” mogą liczyć na 11 mandatów, ale w ostatnim czasie poparcia Tomaszowi Hapunowiczowi udzielił Grzegorz Staręga, czyli jeden z trzech radnych komitetu “Kocham Siedlce” Grzegorza Orzełowskiego. Daje to zatem 12 głosów w 23-osobowej radzie.
Frekwencja wyborcza w Siedlcach nie dopisała, bo wyniosła zaledwie 45,31%, a więc do urn poszło jedynie 25 795 mieszkańców. To o nieco ponad 5% mniej niż dwa tygodnie wcześniej.
1 0
Czarno to widzę. Poprzednio były "schody" stworzone przez rząd PIS a obecnie pewnie przez PO tym bardziej że Siedlce jest tylko jednym z 4 miast na 111 (chodzi o liczbę mieszkańców) gdzie wybory wygrało PIS .I dziury w jezdniach pozostaną. Ale my siedlczanie lubimy iść "pod prąd".
0 0
Mordor wygrał w Siedlcach, teraz zmiana nazwy na Nowy Zboczyn
,,p" rezydent , wójt - KOwiec zapewni mieszkańcom festyny z udziałem Zenka Martyniuka
zmiany, zmiany, zmiany... niestety na gorsze
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciesiedleckie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz