Siedlce: Zamiast 20 lat tylko 3? „To jakaś kpina”

Dziś (1 kwietnia) przed Prokuraturą Rejonową w Siedlcach odbyła się konferencja prasowa lokalnych struktur Konfederacji. Tematem spotkania była zmiana zarzutów wobec 42-letniego obywatela Ukrainy, który 18 stycznia tego roku zaatakował 15-letniego chłopca w autobusie MPK. Początkowo mężczyzna miał odpowiadać za usiłowanie rozboju, ale po zmianie zarzutów grożą mu teraz jedynie 3 lata więzienia.

Łukasz Kalaciński, działacz Konfederacji, nie krył oburzenia decyzją prokuratury. „Nóż przy gardle to nie jest usiłowanie rozboju? Naprawdę? Ile razy jeszcze będziemy rozkładać parasol ochronny nad przestępcami tylko dlatego, że są to obcokrajowcy? Wszyscy w Polsce powinni być równi wobec prawa. Wszyscy powinni być karani za swoje czyny przestępcze, niezależnie od tego, czy są to obywatele Polski, czy obcokrajowcy” – powiedział Kalaciński, apelując o równość wobec prawa dla wszystkich.

W konferencji wzięła również udział mama zaatakowanego Patryka, pani Anna, która w rozmowie z nami wyraziła swoją frustrację związaną z decyzją o zmianie zarzutów. „Dla mnie to jest jedna wielka kpina. Osobom decyzyjnym w tej sprawie powiedziałabym, żeby zmienili te zarzuty, żeby bronili mojego syna, który ma traumę. Mój syn, kiedy dowiedział się o zmianie zarzutów, nie spał całą noc, jest roztrzęsiony, chodzi do psychoterapeutów” – mówiła wyraźnie poruszona. 

Do groźnego zdarzenia doszło w autobusie miejskim linii nr 21 w Siedlcach 18 stycznia 2025 roku. 42-letni mężczyzna, będący pod wpływem alkoholu, miał zaatakować 15-letniego chłopca, grożąc mu nożem i żądając pieniędzy. Dzięki szybkiej reakcji kierującej autobusem, która nie tylko skłoniła napastnika do powrotu do pojazdu, ale także powiadomiła dyspozytora, udało się zapobiec tragedii. Mężczyzna został zatrzymany, a w trakcie przeszukania przy nim znaleziono nóż oraz skradziony telefon.

Sprawa wywołuje ogromne kontrowersje, a zmiana zarzutów przez prokuraturę budzi silne emocje. 

Rodzina Patryka zapowiada dalszą walkę o sprawiedliwość.