Zamknij

Ulewa zaskoczyła organizatorów Dni Siedlec. Można było tego uniknąć?

Bartosz Szumowski 08:18, 16.09.2025 Aktualizacja: 11:02, 16.09.2025
1 Koncert zgromadził  ledwie garstkę fanów pod parasolkami. Koncert zgromadził ledwie garstkę fanów pod parasolkami.

Mieszkańcy chcą wiedzieć, czy czekają nas powtórki z niewypału, którym stał się koncert na zamknięcie dni miasta.
Jeśli ktoś po niedzielnym finale tegorocznych Dni Siedlec spodziewał się fajerwerków, musiał pogodzić się z tym, że – niczym w piosence Elektrycznych Gitar – fajerwerki zmokły. Kiedy na scenie obok parku „Aleksandria” trwał koncert gwiazd z Krzysztofem Cugowskim i Zalią, nad miastem przeszła poważna ulewa. W efekcie koncert, który zapowiadano jako spektakularne zwieńczenie Dni Siedlec, zgromadził ledwie garstkę fanów pod parasolkami.
Sprawa wzbudziła gorące emocje wśród mieszkańców miasta. Jeden z nich zadzwonił do naszej redakcji, mówiąc wprost: koncert się nie udał, a pewnie 100 tys. zł, które wydano na gwiazdy, poszło w błoto. – Po pierwsze, o tym, że niedziela będzie deszczowa, wszyscy wiedzieli co najmniej od soboty. Dlaczego więc, zamiast rozstawiać scenę w miejscu, gdzie publiczności nie chroni żadne zadaszenie, nie zdecydowano się przenieść koncertu na odległe dosłownie o kilkaset metrów miejskie lodowisko? – pyta nas wzburzony siedlczanin.
Inna czytelniczka przypomina, że przed ubiegłorocznymi wyborami samorządowymi w Siedlcach spora część kandydatów na prezydenta miasta zapowiadała stworzenie tak potrzebnej mieszkańcom hali widowiskowo-sportowej. Wskazywano nawet konkretne miejsce: błonia przy stadionie. O zagospodarowaniu tego terenu mówił wtedy również Tomasz Hapunowicz, który dziś jest włodarzem miasta. – Ale tej hali jak nie było, tak nie ma – komentuje siedlczanka. – Tymczasem są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy, które rząd po prostu rozdaje, i są różne inne formy finansowania. Można też skorzystać z gotowych projektów takich obiektów oraz formuły „Zaprojektuj i wybuduj”, co by znacznie skróciło czas realizacji i zmniejszyło koszty. Tyle że miasto jakoś nie chwali się podejmowaniem w tej sprawie jakichkolwiek działań. Co stoi na przeszkodzie? Pozwolenie na budowę? Przecież magistrat wydałby je sam sobie albo podległej instytucji.
Nasza redakcja chciała przekazać te uwagi siedlczan Tomaszowi Hapunowiczowi. Kiedy jednak próbowaliśmy się umówić na spotkanie na ten temat, w urzędzie miasta usłyszeliśmy, że prezydent w najbliższych dniach nie znajdzie dla nas czasu, więc swoje pytania możemy przesłać mailem. Tak też zrobiliśmy. Zapytaliśmy zatem:
1. Dlaczego, mimo prognoz pogody, zdecydowano się zorganizować koncert na odkrytych terenach zielonych w miejscu dawnego amfiteatru?
2. Co stanęło na przeszkodzie przeniesieniu koncertu na teren pobliskiego lodowiska?
3. Jakie działania od objęcia rządów w maju 2024 r. urząd miasta i/lub podległe mu instytucje podejmowały w sprawie stworzenia w Siedlcach hali widowiskowo-sportowej?
4. Jeśli takich działań nie podejmowano, to dlaczego?
5. Jakie działania w tym kierunku miasto podejmie w przyszłości?
Czekamy na odpowiedź prezydenta na te pytania.

(Bartosz Szumowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

ButteryButteRButteryButteR

0 0

Artykuł to niepotrzebna próba wywolania gównoburzy. Miasto nie odpowiada za pogodę. Przeniesienie sceny to nie „przejście 200 metrów”, to demontaż, transport, ponowny montaż i podłączenie całej techniki. Wynajem zadaszonej sceny kosztuje 40–60 tys. zł, a awaryjny montaż w niedzielę podniósłby koszt do 70–100 tys. zł – niemal tyle, co wynagrodzenie dla artystow. ( Jezeli to prawda co "redaktor" napisał)
Mimo deszczu warto bylo pojsc, z cukru nie jestesmy – słychać było, że ludzie pod sceną się bawili, przyszli z parasolkami, płaszczach i kaloszach, stali pod drzewami. Poszedlem na na jadnego artyste ale zostałem do końca, nie zalowalem.
Hala widowiskowa na ok. 3 tys. osób to 70–110 mln zł i 4–5 mln zł rocznego utrzymania. Dla miasta 75 tys. mieszkańców to duze obciążenie , przynosila zyski. Cały lament o „konieczności hali” pachnie raczej interesami kilku lokalnych cwaniaków, którzy chcą zarobić na publicznych pieniądzach.

21:16, 17.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciesiedleckie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%