Czy trudno jest zbudować wehikuł czasu? Jak się okazuje w Siedlcach wszystko jest możliwe.

Klimat, stroje, stoiska i przede wszystkim ludzie - to udane połączenie, dzięki któremu byliśmy w stanie przenieść się 100 lat wstecz i poczuć jak na dawnej ulicy Pięknej.

Przenieść mieszkańców do czasów dwudziestolecia minionego wieku pomogła ekipa z Miejskiego Ośrodka Kultury, która zadbała o najdrobniejsze szczegóły, aby tego dnia wszyscy poczuli się jak za minionych czasów. Część ulicy Pułaskiego cofnięto w czasie do Siedlec z lat 1914-1916, które możemy poznać dzięki urodzonej w Siedlcach poetce i powieściopisarce Annie Kahan.

- Anna to mała, zaledwie 10-letnia mieszkanka Siedlec, która opisuje wszystko to, co dostrzegała i przeżywała jak najlepiej potrafiła, a zarazem w bardzo prosty sposób.  Jej dziennik jest doskonałym źródłem informacji o życiu codziennym mieszkańców w tamtych czasach. dowiadujemy się jak funkcjonowało miasto oraz jakie były problemy.  Przy pomocy tych informacji staraliśmy się odzwierciedlić ulice Piękną, na której tego dnia pojawili się nosiwoda, fotograf, pucybut, lody rzemieślnicze, portrecista, kataryniarz, golibroda, stoisko z kapeluszami i pralnia ręczna, a także zwykli mieszkańcy i bawiące się w gry z tamtych czasów dzieci - mówiła Joanna Woszczyńska, kierownik i choreograf Formacji Tańca Nowoczesnego LUZ i Alternatywnego Teatru Tańca LUZ.

Najwięcej emocji tego dnia budził pokaz mody sprzed stu lat, który zaangażował nie tylko dorosłe kobiety, ale również chętnie występujące na czerwonym dywanie dzieci. Każdy detal oddający styl minionych lat był doceniony przez jury i obecnych przy wybiegu obserwatorów.

- Cały strój skompletowałam. Sukienkę i rękawiczki pożyczyłam od mamy, szalik od cioci, buty od siostry, torebka od synowej, wszystko udało się więc znaleźć. Mam też fifkę, która dziś jest moim znakiem rozpoznawczym - mówiła pani Magda, mieszkanka Domanic.

Ten dzień nie tylko przybliżył historię i życie siedlczan sprzed stu lat, ale pomógł poznać wiele ciekawych, a zapomnianych czynności i wydarzeń. Takie lekcje historii zapisują się w pamięci na długo.