Władze Banku Spółdzielczego w Starej Kornicy wyraziły swoje niezadowolenie wobec słów wójta Kazimierza Hawryluka, jakie miały paść na czerwcowej sesji nadzwyczajnej.
Na ostatniej sesji rady gminy Stara Kornica obecny był prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Starej Kornicy Dariusz Melech. Kontrkandydat wójta Kazimierza Hawryluka w ostatnich wyborach samorządowych wyraził zniesmaczenie wobec wypowiedzi kornickiego włodarza, do której miało dojść na tegorocznej sesji nadzwyczajnej 24 czerwca.
- Chcemy sprostować te słowa. Pan wójt przedstawił nieprawdziwe i nierzetelne informacje. Oświadczam, że mają one charakter pomawiający placówkę Banku Spółdzielczego w Starej Kornicy wraz z zarządem banku. Mogły one narazić na utratę zaufania w prowadzonej działalności bankowej. Chcemy zaprotestować, przed włączaniem naszą placówkę w wypowiedź, w której podane są nieprawdziwe dane i nierzetelne fakty dotyczące całej sytuacji – oznajmił prezes Melech.
Niefortunna wypowiedź wójta dotyczyła zeszłorocznego projektu remontu kościoła w Starej Kornicy i kredytu na ten cel, którego nieprzyznanie mogło potencjalnie oznaczać niepowodzenie całej inwestycji.
- W trakcie procedowaniem parafii w sprawie uzyskania wsparcia finansowego, wójt publicznie zasugerował celowe działanie banku zmierzające do zaniechania udzielenia kredytu na zapłacenie rachunku projektu, na kwotę około 120 tysięcy złotych – przedstawiciel banku odczytał fragment przeprosin, jakich władze placówki oczekują w najbliższym czasie od wójta, przewodniczącego tamtego projektu przeprowadzonego na zasadzie umowy partnerskiej.
Z uwagi na tajemnicę bankową, nie możemy udzielić informacji na temat procedowania wniosku, ani okoliczności z nim związanych. Na ten temat mógłby się wypowiedzieć osoba reprezentująca parafię. Oczekujemy przeprosin pana wójta. Mamy nadzieję, że to stanie się niedługo po tym jak wójt wróci do zdrowia.
Na sesji ze względów zdrowotnych zabrakło wójta Hawryluka, który poddaje się leczeniu po wrześniowym wypadku samochodowym. Nie było obecny również żaden przedstawiciel parafii w Starej Kornicy. Rada gminy nie zajęła stanowiska w tej sprawie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz