Zamknij

Siedlce: MPK miało problem z… komunikacją

Bartosz Szumowski 10:25, 28.08.2025 Aktualizacja: 10:38, 28.08.2025
Skomentuj Zamiast autobusów na Chrobrego mieszkańcy widzieli dziś taka informację. Zamiast autobusów na Chrobrego mieszkańcy widzieli dziś taka informację.

Mieszkańcy siedleckiego os. Tysiąclecia zostali odcięci od komunikacji miejskiej. Kto zawinił?
Siedlczanka, która dziś rano skontaktowała się z naszą redakcją, nie kryła wzburzenia.

Kpina, nie informacja
– Od wczoraj na 2 przystankach MPK przy ul. Chrobrego, z których odjeżdża kilka różnych linii, nie pojawiają się autobusy. A przecież to osiedle, gdzie mieszkają głównie starsi ludzie. Jak mają dojechać do szpitala, lekarza czy rodziny? Owszem, w środę wywieszono informację, że w związku z remontem ul. Granicznej oba te przystanki są wyłączone z rozkładu jazdy, więc trzeba iść na kolejny. Jednak było tam napisane czarno na białym: objazdy dotyczą tylko 27 sierpnia. Tymczasem mamy 28 sierpnia, a autobusy jak nie przyjeżdżały na Chrobrego, tak nie przyjeżdżają. To kpina! – oceniła kobieta.
Jak dodała, ok. godz. 7.45 zadzwoniła w tej sprawie do dyspozytora MPK: – Odpowiedział, że oni dowiedzieli się dopiero dzisiaj, więc nie było czasu na poinformowanie pasażerów.

Szwankująca komunikacja
Bogdan Kozioł, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, mówi krótko: – Nas też ta sprawa zaskoczyła. Jesteśmy tu ofiarą w równym stopniu co pasażerowie.
Tłumaczy przy tym, że o odcięciu ul. Granicznej wykonawca robót drogowych poinformował MPK we wtorek przed południem. – Jak najszybciej wywiesiliśmy na obu tych przystankach informację o zmianach, które będą obowiązywać całą środę – relacjonuje.
Jak podkreśla, o tym, że jest inaczej, przekonali się dopiero kierowcy przedsiębiorstwa, którzy przyjechali na Chrobrego według normalnego rozkładu po godz. 4.00 dziś rano. Kiedy okazało się, iż ulica jest nieprzejezdna, postanowili pojechać tak jak wczoraj.
MPK od rana kilkakrotnie próbowało się skontaktować z firmą odpowiedzialna za remont drogi, jak mówi prezes – bez skutku. – Kiedy wysłaliśmy na miejsce naszego pracownika, okazało się, że problem stanowią nieodsunięte na czas maszyny drogowe. W tej sposób powstała przestrzeń, gdzie z powodzeniem zmieściłby się samochód osobowy, ale już nie autobus. Po interwencji maszyny przestawiono. Choć prace w tym miejscu dalej trwają, autobusy jeżdżą już normalnie – relacjonuje.
Bogdan Kozioł ocenia krótko: – Zaszwankowała komunikacja. My nie mogliśmy dodzwonić się do wykonawcy, a i on sam nie informował nas o postępie prac.
Czy ta sytuacja nauczy czegoś: firmę odpowiedzialną za remont ul. Granicznej, MPK oraz inwestora prac, czyli urząd miasta? Czas pokaże…
 

(Bartosz Szumowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciesiedleckie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%