Siedlce: Nocny pościg za kierowcą BMW

Ubiegłej nocy (26 lipca) policjanci siedleckiej komendy prowadzili długi i dynamiczny pościg za kierowcą BMW, który jechał bez tablic rejestracyjnych. Całe zajście wyglądało niczym scena rodem z filmu akcji.

Około północy funkcjonariusze Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego zauważyli podejrzany pojazd i dali kierowcy sygnał do zatrzymania przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kierowca BMW jednak gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać, łamiąc przy tym liczne przepisy drogowe.

Policjanci natychmiast ruszyli w pościg, a dyżurny wezwał dodatkowe patrole z Siedlec i okolic. Uciekinier kierował się na wschód, a w miejscowości Stok Lacki uderzył w radiowóz, eliminując go z dalszej akcji. Mimo to, pozostałe patrole kontynuowały pościg w stronę Mordów, gdzie kierowca skręcił na Czepielin. Tam doszło do kolejnej próby zatrzymania, podczas której uderzył w kolejny radiowóz, raniąc jednego z policjantów.

Ostatecznie, na ulicy Starowiejskiej w Siedlcach, kierowca BMW został zablokowany przez policyjne patrole i zmuszony do zatrzymania. Mimo wezwań do otwarcia drzwi, nie reagował, więc funkcjonariusze wybili szybę i siłą wyciągnęli go z pojazdu. Mężczyzna stawiał opór, zarówno bierny, jak i czynny.

Zatrzymanym okazał się 35-letni mieszkaniec Siedlec, wcześniej notowany za jazdę pod wpływem alkoholu i posiadający dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydany przez Sąd Rejonowy w Sokołowie.

Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie będzie oczekiwał na dalsze decyzje prokuratora. Obecnie trwa gromadzenie dowodów, które pozwolą na przedstawienie mu zarzutów.

Źródło: KMP Siedlce