Zbuczyn: O smakach, które zostają w pamięci. Wieczór z Wioletą Nowosielską

Za uczestnikami cyklu „Dobre Strony” kolejny inspirujący wieczór. W piątek, 25 lipca, sala Gminnego Ośrodka Kultury w Zbuczynie wypełniła się aromatem dojrzewających serów i opowieściami o pasji, która zrodziła się z zachwytu nad... włoską ricottą.

Tym razem gościem spotkania była Wioleta Nowosielska - twórczyni znanych „Serów z brzozowego lasu”, serowarka z zamiłowania i podróżniczka z wyboru. Jej opowieść o drodze od pierwszych warsztatów serowarskich po nagrody na prestiżowych konkursach kulinarnych poruszyła nie tylko miłośników dobrego jedzenia, ale i tych, którzy cenią rzemiosło, odwagę i systematyczność w rozwijaniu pasji.

Spotkanie miało charakter wielowymiarowy. Słowo mieszało się z obrazem, a opowieść z degustacją. Uczestnicy mogli spróbować m.in. nagradzanego Sera Rętkowskiego oraz innych wyrobów z rodzinnej serowarni, a przy okazji dowiedzieć się, na czym polega proces ich tworzenia, co wpływa na smak, strukturę i jakość produktu oraz… czy domowy ser ma szansę na sukces. Rozmowa nie ograniczała się jednak wyłącznie do spraw serowarskich.

W drugiej części wieczoru Wioleta Nowosielska zabrała publiczność w podróż po świecie od słonecznych Malediwów po wielobarwną Kubę, od Dubaju po aromatyczną Tajlandię. Slajdy, wspomnienia i kulinarne ciekawostki z różnych kontynentów dopełniły obraz człowieka, który potrafi łączyć pracę z pasją i odnajdywać inspirację w najmniej oczywistych miejscach.

Wydarzenie odbyło się pod honorowym patronatem Wójta Gminy Zbuczyn Huberta Pasiaka.

Fot. Piotr Głuchowski