Za nami VI Łosicki Jarmark Bożonarodzeniowy. To wyjątkowe wydarzenie po raz pierwszy odbyło się w odnowionym centrum Łosic.
Pochmurna pogoda i padająca mżawka nie wpłynęła na zainteresowanie zwiedzających i uśmiechy wystawców szóstej edycji łosickiego Jarmarku Bożonarodzeniowego. W tym roku impreza miała swój debiut w zrewitalizowanym miejskim parku im. Aleksandra Jagiellończyka.
Od Łosic po Puławy
Główną atrakcją jarmarku byli wystawcy. W sobotę 14 grudnia do Łosic przyjechało zaprezentować swoje rękodzieło i produkty ponad trzydziestu artystów, rzemieślników, mistrzów kuchni i gospodarzy. Wśród osób prezentujących swoje produkty, znaleźć można było reprezentantów powiatu łosickiego, siedleckiego i najbliższych okolic, ale nie brakowało gości z dalszych stron chętnych zaprezentować swoje dzieła – choćby z Puław i Hajnówki. Wystawiane artykuły cieszył się dużym zainteresowaniem w szczególności na początku targu – niektórzy wystawcy sprzedali już wszystko po trzech godzinach od rozpoczęcia.
Debiutantki z Ostromęczyna-Kolonii
Jednym z wystawców na łosickim jarmarku było Koło Gospodyń Wiejskich z miejscowości Ostromęczyn-Kolonia w gminie Platerów. Drużynę z uśmiechem reprezentowały następujące panie: Danuta Sawicka, Edyta Raczyńska, Grażyna Ludwiczuk, Agnieszka Kosiorowska, Elżbieta Gregorczuk oraz Urszula Stasiuk. Koło działa dopiero od roku, a już może pochwalić się sukcesami na skalę regionu i województwa.
Nie sposób było przejść obojętnie wobec bogatej oferty przygotowanej na jarmark przez KGW w Ostromęczynie Kolonii. Do zjedzenia były u pań pierogi z kapustą i grzybami, makowce, ciasto piernikowe, miodownik, różne rodzaje pierniczków, i cieszące się przed świętami sporym zainteresowaniem sękacze opalane na drewnie. Uzupełnieniem bogatego asortymentu gospodyń były ekologiczne dekoracje świąteczne.
- Uważamy, że organizacja takiego jarmarku w Łosicach jest znakomitym pomysłem. Czuć dziś wśród nas świąteczną atmosferę. Znajdujemy się w centrum miasteczka, wszystko jest znakomicie przygotowane i nie sposób jest dziś nie odwiedzić tego miejsca. Jesteśmy tu po raz pierwszy, ale z pewnością nie ostatni – powiedziała w rozmowie z nami przedstawicielka KGW w Ostromęczynie-Kolonii, pani Danuta Sawicka.
Wyjście do ludzi
W poprzednim roku jarmark zorganizowano pod dachem Transgenicznego Centrum Dialogu i Kultur. Przeniesienie wydarzenia na otwartą przestrzeń okazało się bardzo dobrym rozwiązaniem.
- Z wyjściem z jarmarkiem na zewnątrz nosiliśmy się od bardzo dawna, w zasadzie od samego początku. Niestety park przed rewitalizacją nie dawał nam ku temu możliwości, choćby w kwestii rozstawienia namiotów dla wystawców. Teraz jesteśmy zachwyceni nowym miejscem, którego nie da się w Łosicach ominąć. Wiele osób będąc na sobotnich zakupach odwiedza nas po to by poczuć magię świąt, kupić prezent i porozmawiać – przyznała Dorota Kozłowska, dyrektor Łosickiego Domu Kultury, współorganizator VI Łosickiego Jarmarku.
Wigilia z opłatkiem i barszczykiem
Wystawcy gółownym, ale nie jedynym wydarzeniem ja VI Łosickim Jarmarku Bożonarodzeniowym. Organizatorzy przygotowali dla dzieci warszaty wyrobów z gliny jako ozdób choinkowych, kino świąteczne i występy zespołów. Nie brakowało pokazu lepienia uszek, który poprowadziła Anna Szpura z KGW Korniczanki ze Starej Kornicy. Gospodyni pokazała jak szybko i pięknie zrobić uszka, a także opowiedziała o tradycjach i obyczajach świątecznych z ziemi podlaskiej i z innych regionów Polski.
O godzinie 16 rozpoczęła się wigilia miejska, która była pierwszym wydarzeniem tego typu w Łosicach. Swoją obecnością zaszczycili wówczas lokalni oficjele i przedstawiciele duchowieństwa. Podczas wigilii tradycyjnie podzielono się opłatkiem. Wydarzeniu towarzyszyła również wspólna degustacja barszczu, pierogów, racuchów i innych przysmaków świątecznych.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciesiedleckie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz