Donald Tusk odwiedził Mińsk Mazowiecki, gdzie spotkał się z jednym z przedsiębiorców.

Lider Platformy Obywatelskiej odwiedził firmę zajmującą się produkcją rolet i moskitier. Tusk zwiedził zakład i porozmawiał o problemach z jego właścicielem, Tomaszem Wicikiem.

Wicik przyznał, że Polski Ład dołożył mu kolejnych problemów, których i tak nie brakowało w czasie kryzysu. Poinformował on Tuska, że już musiał zwolnić jednego z doświadczonych pracowników, a przyszłość firmy stoi pod dużym znakiem zapytania.

- Produkcja siądzie, mniejszy PIT z tej firmy i innych sprawi, że dochody gminy będą wyraźnie mniejsze. To moment dramatyczny z punktu widzenia przedsiębiorców i pracowników - tutaj ludzie już stracili pracę - ale także dla samorządu i mieszkańców. Warto podnosić krzyk, żeby dotarło do autorów tych różnych rozwiązań, że to skrzyżowanie wielu fatalnych okoliczności, że państwo powinno stanąć na głowie, żeby pomóc przedsiębiorcom, a nie ich dobijać - mówił Tusk.

Mińszczanie nie byli wcześniej poinformowani o spotkaniu, ale jedna z przechodzących kobiet skorzystała z okazji, aby przekazać byłemu premierowi co o nim myśli.

Donald #Tusk w Mińsku Mazowieckim. „Dlaczego pan tak sprzyja Niemcom?” #wieszwięcej
Zobacz więcej: https://t.co/w4VmM09QVC pic.twitter.com/B99J5LKxz1

— tvp.info ?? (@tvp_info) January 19, 2022