Pomnik Lecha Kaczyńskiego znowu został pomazany farbą.
Nie jest to pierwszy tego typu incydent. Zastanawiające jest czy tym razem był to wakacyjny wybryk osób pod wpływem różnych substancji czy jednak zaplanowany odwet za słowa brata - Jarosława Kaczyńskiego, dotyczące osób LGBT.
Tym razem jednak ustalenie sprawy i wyciągnięcie odpowiednich konsekwencji nie powinno być trudne, gdyż miejsce to jest strzeżone monitoringiem, który został zamontowany po pierwszy takim zdarzeniu.
Na miejscu trwają prace policji w celu zabezpieczenia śladów i ustalenia sprawcy.
Oj tam 15:23, 30.06.2022
16 1
Do twarzy mu z ptasimi odchodami 15:23, 30.06.2022
Podatnik 15:31, 30.06.2022
9 1
Zamowmy mszę albo zorganizujmy pod pomnikiem ooo lepsze 15:31, 30.06.2022
Frelsi08:00, 01.07.2022
9 1
I tak te wszystkie Pisowskie pomniki,skwery i ulice zostaną usunięte i przemianowane po obaleniu tego reżimu. 08:00, 01.07.2022
Alek08:06, 01.07.2022
9 1
Przyjadę zetorem i wyrwiemy to gówno 08:06, 01.07.2022
Beata21:36, 05.07.2022
2 0
Specjalnie nie przywożą Jacka na swoje miejsce. Cokół stoi pusty i pewnie czeka na Lecha. Tam nie poleją farbą chyba że z motolotni. 21:36, 05.07.2022