Centrum Symulacji Medycznych przy Uniwersytecie Przyrodniczo-Humanistycznym zostało oficjalnie otwarte.

Zadaniem Centrum Symulacji Medycznych (CSM) Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach jest podniesienie skuteczności i jakości praktycznego nauczania studentów kierunków medycznych (m.in.: ratownictwo medyczne, pielęgniarstwo). Rolą symulacji medycznych jest umożliwienie nauczania poprzez uczestnictwo w realistycznych scenariuszach osadzonych w naturalnym dla danej specjalności środowisku pracy.

- W UPH od wielu lat z powodzeniem kształcimy na studiach pielęgniarskich. W tym roku uruchomiliśmy drugi stopień. Trudno wyobrazić sobie lepsze warunki do rozwoju umiejętności niż to miejsce stworzone na 800m2, pozorowane na szpital. Dzięki Centrum Symulacji Medycznych zyskujemy przewagę konkurencyjną na tle innych uniwersytetów. To nas inspiruje do rozwoju kolejnych kierunków medycznych - powiedział Mirosław Minkina, rektor UPH.

Projekt CSM został zrealizowany w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój 2014-20. Około 2,5 mln złotych dofinansowania pochodziło ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Partnerem UPH przy inwestycji był Szpital Miejski w Siedlcach.

Zadowolenia z rozwoju medycznej infrastruktury w Siedlcach nie krył prezes Szpitala Wojewódzkiego, Marcin Kulicki.

- To jest ta nowoczesność, o której wszyscy mówimy, do której wszyscy dążymy. Jestem przekonany, że pracy dla absolwentek uniwersytetu nie zabraknie - powiedział Kulicki.

- Dzisiaj symulacja medyczna na świecie jest tak rozwinięta, że operacje w wielu dziedzinach najpierw realizuje się na fantomach. W ratowaniu życia nie ma miejsca na błąd. Centrum symulacji to jedno, a zespół ludzi to drugie. Dzisiaj w Polsce zaczyna się rywalizacja o jakość. Poziom wykształcenia przekłada się na uprawnienia zawodowe. Cieszy mnie, że wkrótce dzięki decyzji marszałka Struzika dojdzie do przekazania dobrze wyposażonej karetki - dodał Robert Gałązkowski, dyrektor Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Zanim doszło do oglądania imponującego i nowoczesnego przybytku doszło do prezentacji. Na słowa dyrektora CSM Piotra Leszczyńskiego: "Symulacja start" rozpoczęła się akcja ratowników, którzy próbowali pomóc fantomowi, który przyglądał się konferencji w pierwszym rzędzie.

- To jest zwieńczenie pracy wielu osób. Piękne dzięki dla wszystkich zaangażowanych, także dla naszych rodzin, które odczuły naszą - przyznał doktor Leszczyński.

- Dzisiejsze wydarzenie traktuje jako zobowiązanie do dalszego rozwoju kierunków medycznych - podsumował Minkina.