4 września Łuków obchodzi 86. rocznicę bombardowania miasta. Mieszkańcy wspomną ofiary poległych w masakrze.
Późnym popołudniem 4 września 1939 roku w całym Łukowie zawyły syreny. Do miasta zbliżały się samoloty, a ich złowrogi warkot zwiastował nieszczęście. Celem nalotu był dworzec kolejowy, na którym – jak sądzili piloci Luftwaffe – stacjonowały transporty wojskowe. Te pociągi odjechały jednak kilka minut wcześniej. Zamiast żołnierzy, ofiarami stali się cywile. Bombardowanie zamieniło teren wokół dworca w ruinę. Choć gmach ocalał, bomby uderzyły w wagony wyładowane pasażerami, okoliczne domy i pola.
Niemieccy żołnierze powtórzyli atak trzy dni później, w samym centrum Łukowa. Świadkowie twierdzili, że celem nalotów były przejeżdżające przez miasto pracownicy ewakuowanych ambasad Wielkiej Brytanii i Francji. Skala zniszczeń i ilość zabitych znacznie przewyższyły skutki pierwszego bombardowania, bo tego dnia do miasta dotarła największa fala uchodźców z Warszawy.
Aby uczcić pamięć poległych cywili, Miasto Łuków oraz Łukowski Ośrodek Kultury zapraszają mieszkańców 4 września o godzinie 10.00 na spotkanie na cmentarzu parafialnym św. Rocha. Na symbolicznych grobach zostaną złożone kwiaty i zapalone znicze. W programie przewidziano również cześć artystyczną.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciesiedleckie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz