Siedleccy radni zakończyli rok przyjęciem budżetu na 2025 rok. Na ostatniej w tym roku sesji, która odbyła się 30 grudnia, głosowanie poprzedziły długie dyskusje i wymiana zdań. Ostatecznie jednak uchwała budżetowa uzyskała aprobatę większości - 13 radnych było za, 4 przeciw, a 6 wstrzymało się od głosu.
Plan finansowy miasta na przyszły rok robi wrażenie zarówno rozmiarem, jak i rozpiętością planowanych działań. Po stronie dochodów zapisano 947 milionów złotych, natomiast wydatki przekroczą magiczny próg miliarda złotych. Aby pokryć deficyt, rządzący zdecydowali się na emisję obligacji o wartości 81 milionów złotych oraz pobranie 35 milionów złotych dywidendy z Przedsiębiorstwa Energetycznego w Siedlcach.
Takie rozwiązanie ma swoich krytyków, którzy ostrzegają przed nadmiernym zadłużaniem, ale rządzący zapewniają, że to konieczne, aby Siedlce mogły się rozwijać.
W budżecie zapisano wiele ambitnych inwestycji. Na pierwszy plan wysuwają się przebudowy kluczowych dróg m.in.: Artyleryjskiej, Garwolińskiej czy Okopowej. W planach są również parki kieszonkowe, które mają wprowadzić więcej zieleni do miejskiego krajobrazu i poprawić komfort życia w najbardziej zabudowanych częściach miasta.
Warto wspomnieć o zakupie 14 zeroemisyjnych autobusów elektrycznych, które mają nie tylko poprawić komfort podróży, ale również zmniejszyć emisję spalin. Budowa infrastruktury dla tych pojazdów, w tym stacji ładowania i nowoczesnej wiaty garażowej, wpisuje się w strategię ekologicznego transportu. W planach znalazła się także budowa punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych.
Nie zapomniano o edukacji i rozwoju zawodowym - kontynuowane będą prace nad dwoma Branżowymi Centrami Umiejętności, które mają być nowoczesnym zapleczem szkoleniowym dla przyszłych specjalistów.
Mimo optymistycznych zapowiedzi władz miasta, cień na ten plan rzuca rosnące zadłużenie, które na koniec przyszłego roku ma wynieść aż 546 milionów złotych. To liczba, która z pewnością może budzić obawy, wskazując na ryzyko związane z poleganiem na obligacjach i dywidendach jako głównych źródłach finansowania.
Chociaż budżet obarczony jest pokaźnym deficytem, rządzący przekonują, że inwestycje te są niezbędne, a ich długofalowe efekty zrekompensują obecne zadłużenie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz