Prezes PEC: nie angażujemy się w kampanię, ale jesteśmy ciągle atakowani

– Wzywam Pana Marka Kordeckiego jako osobę reprezentującą Stowarzyszenie STOP Spalarni Śmieci w Siedlcach do niezwłocznego zaprzestania naruszania dobra osobistego Spółki – apeluje Marzena Komar, prezes siedleckiego Przedsiębiorstwa Energetycznego.

Tym razem chodzi o ulotkę

Prezes Marzena Komar nie po raz pierwszy musi tłumaczyć się z działań podejmowanych przez PEC w celu realizacji inwestycji, jaką jest budowa Instalacji Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych. O rozgrywkach na linii Mostostal – PEC pisaliśmy już wielokrotnie.

– Jako firma nie angażujemy się w kampanię wyborczą, ale ciągle jesteśmy przedmiotem ataków – mówiła dziś (15 kwietnia) podczas konferencji prasowej Marzena Komar. Spotkanie z mediami zostało zorganizowane, by odeprzeć kolejny „atak”.  Tym razem oświadczenie wystosowane przez panią prezes dotyczy treści ulotki „Czego Ci nie powiedział Andrzej Sitnik o budowie spalarni śmieci w Siedlcach”. W piśmie Marzena Komar wykazuje, że wszystko, co napisano w ulotce, to nieprawda.

– Obawy stowarzyszenia nie znajdują racjonalnego uzasadnienia. Powtarzanie pewnych kwestii, bez ich uzasadnienia, jest niepoważne. To, co obserwujemy ze strony przeciwników budowy instalacji, jest jak obrzucanie kogoś błotem, bez poparcia dla swoich tez – oceniła prezes po przeczytaniu całego oświadczenia.

Treść oświadczenia poniżej: