Zamknij

Śladami Mikołaja Kopernika

18:00, 14.03.2023
Skomentuj

Wielkimi krokami zbliża się wiosna, a za chwilę powitamy lato. Już teraz powinniśmy planować nasze turystyczne aktywności.

Ustanowiony w listopadzie przez Senat RP Rok Mikołaja Kopernika inspiruje nie tylko do poznawania naukowych osiągnięć światowej sławy uczonego, który zrewolucjonizował astronomię, ale również do odwiedzenia tych miejsc, w których pozostały po nim pamiątki. Uroczystym obchodom towarzyszą najróżniejsze wydarzenia, zarówno w miejscach związanych z Kopernikiem, jak i w całym kraju, w których warto uczestniczyć.

Uniwersytet Przyrodniczo-Humanistyczny w Siedlcach włączył się również w te uroczystości, organizując 3 marca Seminarium Kopernikańskie, popularyzując postać wielkiego uczonego.

W programie seminarium znalazły się wykłady, przybliżające dokonania naukowe Mikołaja Kopernika, a także warsztaty i pokazy biologiczne, chemiczne, matematyczne i fizyczne. Wykład wprowadzający o „Mikołaju Koperniku - astronomie po godzinach” wygłosiła absolwentka UPH dr hab. Anna Wawrzaszek, prof. PAN z Centrum Badań Kosmicznych.

Wśród prelegentów również: prof. dr hab. Marek Żabka z Instytut Nauk Biologicznych UPH Siedlce („O życiu w kosmicznym bezkresie”), dr Barbara Pezler z Instytutu Nauk Chemicznych UPH (Kopernik a chemia); dr Agnieszka Siłuszyk z Instytutu Matematyki UPH „Mikołaj Kopernik-prekursor pieniądza towarowego” i ks. dr Jacek Jaśkowski, Duszpasterz akademicki („Kościół o Koperniku- Kopernik w Kościele”). Zorganizowano również pokaz w mobilnym Planetarium SKY i badanie okresu rotacji Słońca. I bardzo cieszy, że śladami Kopernika, poszli z Uniwersytetem uczniowie szkół z Siedlec i regionu.

Będąc nauczycielem akademickimi prowadząc zajęcia na kierunku turystyka i rekreacja od trzech lat systematycznie odwiedzam kolejne stolice polskich województw. Do niektórych z nich dotarłam po raz pierwszy (Szczecin, Łódź, Kielce, Olsztyn, Bydgoszcz, Gorzów Wielkopolski). Do innych miast z przyjemnością zajrzałam kolejny raz. Na tegoroczne ferie zaplanowałam głównie Toruń oraz Bydgoszcz, by w Operze Nova obejrzeć balet. Najpierw na początku grudnia była rezerwacja noclegu w Toruniu. Dopiero potem dostrzegłam informację, że rok 2023 poświęcono Mikołajowi Kopernikowi. Uzmysłowiłam sobie również, że pobyt zaplanowałam prawie dokładnie w rocznicę urodzin, co już było czystym fartem. Osoba Mikołaja Kopernika patronowała mojemu zwiedzaniu Torunia.

Uczony mówił o sobie Nicolaus Copernicus Thorunensis, podkreślając w ten sposób swoje pochodzenie, swój toruński rodowód. Rekomenduję, by to Toruń stał się pierwszym celem naszych tegorocznych podróży. Odkrywanie i poznawanie wyjątkowej wartości artystycznej i historycznej Średniowiecznego Zespołu Miejskiego Torunia, wpisanego w 1997 roku na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO, stanowi największą atrakcję turystyczną tego miasta. Skarby toruńskiej architektury, sztuki, najcenniejsze zabytki to powody, dla których każdego roku coraz to więcej turystów odwiedza Toruń (w roku 2019 było ich 2,5 mln). Jeśli to nas nie przekonuje, to zachętą niech będą przepyszne toruńskie pierniki.

Do Torunia dotarłam ze swoimi dziećmi 21 lutego. Pierwsze kroki skierowaliśmy do najbardziej znanego pomnika Mikołaja Kopernika, stojącego w centralnym i najważniejszym miejscu w mieście – w Rynku Staromiejskim. Dzieło ukazuje Kopernika w profesorskiej todze. Uczony w jednej dłoni trzyma astrolabium, a drugą wskazuje niebo. To właśnie w to niebo zerkaliśmy w tych mijających dniach, obserwując niezwykłą koniunkcję planet Wenus i Jowisza.

W środę odwiedziliśmy Ratusz Staromiejski, w którym dzień wcześniej dobiegła końca część toruńska Kongresu Kopernikańskiego. Przed Salą Królewską Ratusza Staromiejskiego, będącego jednym z oddziałów Muzeum Okręgowego w Toruniu, 18 lutego otwarto wystawę pt. „Ze wszech ksiąg najbardziej godna przeczytania... Wokół "De revolutionibus" Mikołaja Kopernika”. Wystawa jest koprodukcją Muzeum Okręgowego w Toruniu, Biblioteki Uniwersyteckiej w Toruniu, Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu oraz Archiwum Państwowego w Toruniu. Na wystawie zobaczyliśmy najstarsze wydania dzieła Kopernika De revolutionibus…, w tym dwa pierwsze wydania norymberskie z 1543 r. Ponadto w gablotach zaprezentowano dużą ilość bardzo cennych inkunabułów i starodruków, ilustrujących kontekst powstania dzieła życia astronoma „De revolutionibus orbium coelestium”, a także bogaty wybór różnych XX-wiecznych wydań najbardziej znanej książki naukowej na świecie. Całość zamyka bogaty pokaz grafik prezentujących ikonografię kopernikańską. Wystawa bezcennych starodruków będzie prezentowana we wnętrzach ratusza do 7 maja.

Na trasie zwiedzania w czwartek znalazł się Dom Mikołaja Kopernika, gdzie przyszedł na świat przyszły uczony. Ten oddział Muzeum Okręgowego w Toruniu gromadzi m.in. przedmioty, które powstały by upamiętniać Kopernika. W salach prezentowane są różne pamiątki, których wystawę nazwano: „Kto i gdzie, jak i dlaczego”. Na naszej trasie poświęconej Kopernikowi nie zabrakło również wizyty w Planetarium, oferującego wiele zróżnicowanych pokazów. Obejrzeliśmy specjalnie przygotowany na okazję 550. Rocznicy urodzin pokaz pt. „Copernicus 2473”. Opowieść była nie tylko śmiałą wyprawą w przyszłość, gdzie na marsjańskiej bazie przygotowują się do obchodów 1000. urodzin M. Kopernika, ale sentymentalną okazją do wspomnień kopernikowskich rocznic, czyli jak świętowano kiedyś we Fromborku i w Toruniu, co udokumentowane było w starych kronikach filmowych.

Czwartkowy wieczór spędziliśmy na 2-godzinnych warsztatach edukacyjnych w Muzeum Etnograficznym. Celem imprezy pt. „Między gwiazdami” było wspólne śpiewanie pieśni ludowych na urodziny Mikołaja Kopernika. Spotkanie to nawiązywało do ludowego zwyczaju wspólnego śpiewania pieśni związanych z ważnymi momentami życia, obrzędowego i rolniczego kalendarza chłopów.

Przystanek Bydgoszcz Mikołaja Kopernika z Bydgoszczą, do której pojechaliśmy w piątek na przedstawienie baletowe, niewiele łączyło. Tak jak i w wielu miastach, w 500. rocznicę urodzin powstał w mieście pomnik, by podkreślić wyjątkowość tamtych obchodów. Postanowiłam obejrzeć słynny, nietypowy wizerunek Mikołaja Kopernika. Piszą o tej nietypowości lokalne przewodniki, że „najczęściej inspiruje, a czasami bywa niezrozumiały dla odbiorców”. Na skwerze Mikołaja Kopernika ułożone zostały elipsy z kamienia naturalnego, na których ułożono poszczególne planety. Obok ustawiono rzeźbę, symbolizującą postać wielkiego astronoma, ważącą 864 kg i mierzącą 4,57m wysokości.

Kończąc naszą podróż, w sobotę odwiedziliśmy toruńską katedrę. Odwiedziliśmy Kaplicę Kopernikowską w Katedrze Świętojańskiej z licznymi pamiątkami kopernikowskimi: chrzcielnicą, przy której chrzczono przyszłego astronoma, pierwszym wyrazem pamięci astronoma w postaci epitafijnej tablicy pamiątkowej z 1589 roku, marmurowym popiersiem Kopernika z 1766 roku, będącym najstarszym Jego pomnikiem na świecie.

Ta krótka relacja to nasza propozycja na upamiętnienie astronoma i zachęcenie czytelników do ruszenia jego śladami. Na zakończenie warto wspomnie, że jedyny instrument, który pozostawił po sobie nasz astronom, można podziwiać na Zamku w Olsztynie, gdzie koniecznie trzeba zajrzeć.

dr Joanna Omieciuch,

Wydział Nauk Medycznych i Nauk o Zdrowiu

 

(KL)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%