Co dalej z siedleckim amfiteatrem?

Prezydent Andrzej Sitnik nie pozostawia złudzeń w kwestii przyszłości siedleckiego amfiteatru.

Amfiteatr wybudowano w 1965 roku na terenie w pobliżu Parku Aleksandria. W swoich najlepszych czasach tętnił życiem, szczególnie w sezonach letnich. To tutaj odbywały się rozmaite konkursy piosenki, imprezy organizowane przez Miejski Ośrodek Kultury czy też eventy firm zewnętrznych, takich jak np. Noc Kabaretowa. Ząb czasu odcisnął jednak swoje piętno na teatrze pod chmurką. Brak remontów doprowadził do wcale nie tak powolnego niszczenia obiektu. Opustoszały amfiteatr z roku na rok popadał w ruinę.

- Funkcjonowanie amfiteatru traci sens - mówi prezydent Sitnik. - Zastanawiamy się, czy nie zaproponować innego rozwiązania spędzania czasu na imprezach plenerowych. Tym bardziej, że nadzór budowlany zamknął budowlę. Czasy festiwali harcerskich już przeminęły.

Prezydent przypomniał również, że w przypadku wielu ostatnich imprez z powodów pogodowych były one przenoszone na halę.

- Budować amfiteatr, który spełniałby obecne wymogi mija się z celem. Lepiej dołożyć kilka złotych i zbudować halę widowisko-sportową. Na razie przymierzamy się do ogłoszenie konkursu na zagospodarowania obiektu, chodzi o całość, czyli i amfiteatru, i górkę położoną tuż obok - dodał prezydent Siedlec.