Zamknij

Zwiększona Strefa Płatnego Parkowania w Siedlcach?

12:47, 25.04.2021 Aktualizacja: 12:47, 25.04.2021
Skomentuj

Czy w Siedlcach zostanie powiększona strefa płatnego parkowania? I czy będzie obejmowała całe centrum miasta? 

Prawdopodobnie tak, radni z Komisji Gospodarki Miejskiej taką koncepcję pozytywnie zaopiniowała. Problem parkowania dotyczy nie tylko Siedlec, w całej Polsce z roku na rok przybywa samochodów, niestety nowych parkingów znacznie mniej. Z ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym wynika, samorządy mogą podnosić opłaty w strefach, a tym samym ograniczyć ruch w centrach i zmobilizować branżę parkingową do wspólnych inwestycji z miastami.

W Siedlcach znajduje się Strefę Płatnego Parkowania, która podzielona jest na dwa  niewielkie obszary, Strefę Nr 1 i Strefę Nr 2. Obejmują one miejsca postojowe, znajdujące się przy Urzędzie Miasta i dworcu kolejowym.

W pierwszej znajdują się ulice Józefa Piłsudskiego (od skweru Niepodległości do ulicy Jana Kochanowskiego) (strona nieparzysta), Kazimierza Pułaskiego (od ul. J. Kochanowskiego do skweru Niepodległości) (strona parzysta), skwer Niepodległości oraz J. Kochanowskiego (od ul. J. Piłsudskiego do ul. K. Pułaskiego) (strona nieparzysta). W strefie nr 2 znajduje się Plac Stanisława Zdanowskiego.

Jakie do tej pory obowiązują ceny, formy płatności i związane z tym przepisy? W Siedlcach opłaty w obu strefach są pobierane od poniedziałku do piątku w w godzinach od 9 do 16. Obowiązują trzy formy płatności, bilonem w parkomacie, za pomocą aplikacji mobilnej lub też wykupując abonament. Pierwsze pół godziny postoju to 1 zł. Z kolei pierwsza pełna godzina postoju to 2 zł, druga 2,4 zł, trzecia 2,8 zł, a każda kolejna rozpoczęta godzina parkowania to 2 zł. Abonament parkingowy tzw. „Z” dotyczy osób, które są zatrudnione w obydwu strefach. Obowiązuje przez miesiąc, a kosztuje 100 zł. Parkujący otrzymuje plakietkę, którą umieszcza za przednią szybą auta. Za brak plakietki, nawet w sytuacji wykupienia abonamentu można otrzymać mandat. Z obowiązku wnoszenia opłat za parkowanie zwolnieni są kierowcy niepełnosprawni, kierowcy osób niepełnosprawnych oraz właściciele samochodów o napędzie hybrydowym lub elektrycznym. Ci ostatni otrzymują tzw. kartę „E”. Osoby niepełnosprawne parkują za darmo na podstawie karty „N” lub też Europejskiej Karty Parkingowej.

Za brak opłaty lub też przekroczenie zadeklarowanego czasu parkowania kierowca otrzymuje 50-złotowy mandat, który musi opłacić w ciągu 14 dni. Jeśli zostanie opłacony najpóźniej do godziny 15 następnego dnia roboczego po dniu wystawienia, zostaje zmniejszony do 30 zł.
Od kilku miesięcy władze miasta zajmowały się możliwościami rozszerzenia tej strefy o nowe ulice. Propozycje dwóch wariantów rozszerzenia strefy płatnej zostały przedstawione podczas posiedzenia komisji.

Wynika z nich, że w pierwszym wariancie znalazły by się ulice Armii Krajowej, Asłanowicza, Kościuszki, Wojskowej, 3 Maja, Floriańska i Plac Zdanowskiego. Propozycja ta obejmuje około 1200 miejsc parkingowych i 50 parkomatów. Propozycja druga obejmuje ulice Armii Krajowej, Wojskowej, Kościuszki, Asłanowicza, Kilińskiego, 3 Maja, Floriańską, Wałową, Wojska Polskiego i Plac Zdanowskiego. Tutaj z kolei byłoby 70 parkomatów i ponad 1460 miejsc parkingowych.   

Po przyjęciu propozycji przez komisję prawdopodobnie na najbliższej sesji prezydent Andrzej Sitnik zwróci się do rady miejskiej z propozycją uchwały. Jednak nie wszystkim radnym, a przede wszystkim kierowcom pomysł ten się podoba. 

Po posiedzeniu komisji, na profilu fejsbukowym swoje zdanie odnośnie płatnych stref parkowania przedstawił radny Maciej Drabio, który głosował przeciwko takiemu rozwiązaniu. 
- Od 2012 r., kiedy to wprowadzono pierwszą strefę płatnego parkowania, kolejni prezydenci nie podjęli efektywnych działań aby znacząco przybyło miejsc parkingowych w centrum naszego miasta. Po 9 latach jedynym rozwiązaniem jakie się proponuje jest sięgnięcie do portfela mieszkańców Siedlec. Opłatę będą uiszczać nie tylko osoby przyjeżdżające spoza strefy, ale też mieszkańcy poprzez wykupienie rocznego abonamentu. Dlaczego mamy karać kogoś za to, że mieszka w tym, a nie innym miejscu. Przez lata kolejni Prezydenci wnioskowali a radni podejmowali decyzje o sprzedaży kolejnych gruntów, które były zabudowywane i przybywało budowli w centrum Siedlec i problem zamiast maleć to się potęgował. A teraz konsekwencje tego działania przerzuca się na mieszkańców.– pyta radny Drabio. 

Jako przykład podaje Warszawę, gdzie dwie dzielnice Żoliborz i Ochota już niedługo dołączą do strefy parkowania. Według niego nie jest to rozwiązanie żadnego problemu, a staje się de facto kolejnym podatkiem, który musi płacić większość mieszkańców.
- Nie przemawia do mnie argument, że jest to rozwiązanie sprzyjające przedsiębiorcom, którzy mają lokale w strefie płatnego parkowania. Racjonalnym zachowaniem konsumenta jest wybór miejsca, w którym parkuje się za darmo - czyli wybiorą zakupy, usługi w Galerii Siedlce, a nie na Piłsudskiego czy Sienkiewicza gdzie trzeba będzie zapłacić za parkowanie. Mamy najmniejszą w Polsce strefę płatnego parkowania - świetnie! To powód do zadowolenia a nie biadolenia, że jest źle. To kolejny powód do tego żeby pokazywać jako miasto atrakcyjne i przyjazne mieszkańcom - pisze radny.

Swój wywód kończy propozycją, aby w tej sprawie trzeba przeprowadzić referendum, w którym wypowiedzą się wszyscy mieszkańcy. - Skorzystajmy z dobrodziejstwa demokracji bezpośredniej! Ja w takim referendum zagłosował bym przeciw i tak też zrobię jak pojawi się projekt uchwały w tej sprawie - apeluje Drabio.

Na forach internetowych pojawiły się różne głosy dotyczące ostatniej propozycji miasta. Niektórzy apelują o zwiększenie ilości kursów autobusów MPK i obniżkę ceny biletów. Jak piszą internauci idea wprowadzania i rozszerzania płatnych stref parkingowych docelowo ma służyć: odciążeniu centrów miast od ruchu samochodowego, zwiększeniu rotacji samochodów na parkingach, udrożnieniu ciągów komunikacyjnych dla bardziej efektywnych środków transportu, na przykład autobusy czy rowery. 

- Już dawno powinna być ta strefa. Od rana do popołudnia wszystko zastawione tymi samymi samochodami. Samo centrum jest zastawione przez np. urzędy. Po godz. 16 dużo miejsc jest wolnych  - pisze jeden z internautów. 

Niektórzy mieszkańcy wręcz apelują o wprowadzenie zakazu wjazdu samochodów do centrum lub też w ogóle zakaz parkowania. 
- Czasem po chodnikach przejść nie można bo wszędzie stoją samochody, do tego doszło że gdyby niektórzy kierowcy mogli to do sklepów by swoimi auta wjeżdżali, że nie wspomnę o notorycznie zastawianych strefach wydzielonych na Sienkiewicza albo zastawionym chodniku przy Kilińskiego – mówią rozgoryczeni. 

Czy radni zdecydują się na rozszerzenie Strefy Płatnego Parkowania przekonamy się już niebawem. 
 

(RED)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%