Gdy wjeżdża się do niewielkiej wsi Pieróg, od razu nasuwa się jedno skojarzenie - pierogi. I rzeczywiście, nazwa zobowiązuje! W tym roku, już po raz siódmy, mieszkańcy gminy Kotuń spotkali się, by wspólnie świętować swoje lokalne dziedzictwo kulinarne na Festiwalu Pieroga. To wydarzenie, które z każdą edycją przyciąga coraz więcej miłośników tradycyjnych smaków, stało się prawdziwym świętem dla całej społeczności.
Festiwal Pieroga to jednak nie tylko kulinarna uczta. To przede wszystkim okazja do integracji mieszkańców, wymiany doświadczeń, a także do wspólnej zabawy.
- Nasze święto ma już kilkuletnią historię, ale to nie tylko smak farszu czy smak ciasta, to jest też historia tych wszystkich osób, które od lat współtworzą ten festiwal. To dzięki ich działaniom i zaangażowaniu możemy dziś wspólnie bawić się na tym wydarzeniu - podkreślił wójt gminy Kotuń Daniel Celiński.
18 sierpnia na placu przy świetlicy wiejskiej zgromadziły się miejscowe Koła Gospodyń Wiejskich, by rywalizować o miano najlepszego zespołu lepienia pierogów.
To właśnie konkurs na najlepsze pierogi stał się kluczowym punktem programu. Panie (a także kilku panów!) z Kół Gospodyń Wiejskich w pocie czoła lepiły pierogi, które nie tylko zachwycały smakiem, ale i wyglądem. Od tradycyjnych pierogów z okrasą wypełnionych po brzegi farszem, aż po bardziej wyszukane propozycje, jak np. serowo-miętowe z malinowym musem.
Ostatecznie, po intensywnych obradach jury, pierwsze miejsce w konkursie zdobyło Koło Gospodyń Wiejskich „Chlewiszczanki” z Chlewisk. Ich pierogi zachwyciły nie tylko smakiem, ale i starannością wykonania. Drugie miejsce przypadło KGW „Ale Babki” z Kępy, które przygotowało prawdziwe kulinarne arcydzieło. Trzecie miejsce zajęło KGW z Dąbrówki-Stanów, a tuż za podium znalazły się „Super Babki” z Pieroga. Piąte miejsce przypadło z kolei KGW z Trzemuszki, które również zebrało wiele pochwał za swoje pierogi.
Ale Festiwal Pieroga to nie tylko rywalizacja. Organizatorzy zadbali o bogaty program atrakcji, który umilił czas wszystkim gościom, zarówno tym małym, jak i dużym. Dla najmłodszych przygotowano dmuchańce, gry i liczne animacje.
Dorośli natomiast mogli skosztować lokalnych przysmaków na stoiskach z jedzeniem, a wieczorem wszyscy wspólnie bawili się na dyskotece pod chmurką.
Gwiazdą wieczoru był zespół CamaSutra, który rozgrzał publiczność do czerwoności swoimi największymi hitami.
To, co czyni to wydarzenie wyjątkowym, to nie tylko pyszne jedzenie, ale przede wszystkim ludzie - mieszkańcy Pieroga i okolicznych wsi, którzy z zaangażowaniem i pasją wspólnie tworzą to święto. To oni dbają o to, by tradycja była żywa, by młodsze pokolenia mogły uczyć się od starszych i by Festiwal Pieroga stał się prawdziwym symbolem lokalnej jedności.
7. Festiwal Pieroga w Pierogu współorganizowali: wójt gminy Kotuń Daniel Celiński, sołtys wsi Pieróg, OSP Pieróg oraz KGW Pierożanki w Pierogu. Impreza wspierana była także przez samorząd województwa mazowieckiego. Wydarzenie odbyło się pod honorowym patronatem starostwa powiatowego w Siedlcach.
Pełna fotorelacja poniżej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz