Zamknij

To jest solą demokracji. Burmistrz Marchela spotkał się z mieszkańcami Węgrowa

11:03, 27.02.2024 MIA Aktualizacja: 09:54, 04.03.2024
Skomentuj

- Z takimi mieszkańcami można góry przenosić – przyznał Paweł Marchela, burmistrz Węgrowa.

26 lutego włodarz Węgrowa zorganizował spotkanie podsumowujące mijającą kadencję. Rozpoczął je od prezentacji tego, co udało się osiągnąć, czyli szeregu inwestycji – od tych największych – w infrastrukturę, po te najmniejsze – jak choćby zakup flagi i masztu. Wśród wszystkich inwestycji na czołowe miejsce wysuwa się zagospodarowanie parku miejskiego i odbudowa starego browaru.

– To obiekt, którego już nikomu nie trzeba przedstawiać. Ten projekt rodził się w bólach, a teraz już nawet w warszawskim metrze są pokazywane spoty Mazowsza prezentujące nasz węgrowski park. Udało się temu miejscu nadać nową formę, nową duszę i mimo że mamy jeszcze zimę, to miejsce już zapełnia się gwarem – zaznaczył burmistrz Marchela. – Gdyby nie projekt odbudowy browaru, z tych budynków pozostałyby już tylko fotografie i wspomnienia – dodał.  Rewitalizacja parku oraz przyklasztornego browaru została również uznana za jedną z najciekawszych inwestycji zrealizowanych na Mazowszu dzięki unijnemu wsparciu, a miasto Węgrów otrzymało tytuł Lidera Zmian Funduszy Europejskich 2023.

Siłą dofinansowań
W minionej kadencji samorządowi Węgrowa - jak wynikało z prezentacji - udało się pozyskać łącznie 100 mln zł dofinansowań z różnych źródeł. Wartość wszystkich zrealizowanych projektów wyniosła natomiast 171 mln zł. Z pomocą dotacji w mieście są realizowane nie tylko kluczowe i wielkie inwestycje, ale również imprezy kulturalne, na które wstęp jest bezpłatny. – Oferta kulturalna jest na tyle bogata, że trzeba dobrze prowadzić swój kalendarz, żeby pójść na wszystkie wydarzenia, które odbywają się dzięki dofinansowaniom – zaznaczył burmistrz.
To, co udało się osiągnąć samorządowi Węgrowa w minionej kadencji, zostało docenione również przez zewnętrzne instytucje. - Ranking Wspólnoty wykazuje, że z poziomu, który był w 2018 roku, przenieśliśmy nasze miasto do ekstraklasy krajowej.  Na forum samorządowym w Katowicach czułem Waszą (mieszkańców – przyp. red.) obecność. Z takimi mieszkańcami można góry przenosić – tak burmistrz zakończył prezentację…

W ogniu pytań
…A potem stanął w ogniu pytań. Zaczęło się od „skandalu” dotyczącego braku dyżurów aptek w Węgrowie. Burmistrz wyjaśniał, że zadbanie o potrzeby mieszkańców w tej kwestii należy do kompetencji samorządu powiatu. Zaznaczył, że interweniował już w tej sprawie do starostwa i wyraził nadzieję, że problem ma jakieś korzystne rozwiązanie dla mieszkańców. Zaznaczymy, że w Sokołowie Podlaskim apteki również nie są czynne całą dobę, więc w nagłych wypadkach mieszkańcy tych miast muszą udawać się po leki aż do Siedlec.

Kolejny głos z sali dotyczył parku: - Mieszkam blisko i początkowo byłem sceptyczny wobec tej inwestycji, ale teraz widzę, że to zadanie zostało wykonane na szóstkę – pochwalił uczestnik spotkania. Wspomniał także o problemie dewastacji i zapytał, czy osoby, które powywracały w parku ławki, zostały namierzone. Burmistrz poinformował, że tak.
Mieszkaniec zapytał też o to, czy jest szansa, by w Węgrowie powstała pływalnia. I tu znowu niezbędny okazał się udział powiatu. – Miasto nie jest w stanie samo udźwignąć kosztów utrzymania basenu. Gdyby jednak powiat zaangażował w to gminy, pływalnia jak najbardziej miałaby rację bytu – zaznaczył włodarz.

Mieszkańcy, jak to zwykle bywa przy okazji tego typu spotkań, pytali o szansę na remonty dróg. W tym temacie między włodarzem a Markiem Tchórzewskim nawiązała się ciekawa wymiana zdań. Mieszkaniec pytał o koszty budowy jednej z dróg, która wiedzie do siedziby firmy prywatnej. Zapytał także ilu węgrowian pracuje w tej firmie. – Nie zgadzam się na taką narrację i podział pracowników na węgrowian i nie węgrowian. Nie idźmy tą drogą, nie szukajmy tego, co nas dzieli, ale tego, co nas łączy – zaapelował burmistrz Marchela do swojego adwersarza. Brawa na sali poparły słowa włodarza.
Na tym temat wspomnianej firmy prywatnej się jednak nie skończył, bowiem pan Tchórzewski dostrzegł też niewystarczającą troskę miasta o ochronę terenów atrakcyjnych przyrodniczo.  – Wszyscy pamiętamy, że tam były kiedyś łąki, teraz mamy stalowe hale należące do holenderskiego właściciela. Czy Węgrów stanął przeciw obcemu kapitałowi w obronie doliny Liwca? – pytał.
- Też ubolewam nad tym, że w słusznie minionych czasach komunistycznych przedsiębiorstwa zostały ulokowane w najatrakcyjniejszych miejscach naszego miasta – burmistrz Marchela odbił piłeczkę z właściwym sobie spokojem.

Tego wieczoru dyskusja i pytania zadawały się nie mieć końca. Włodarz nie niecierpliwił się jednak, ale wyczekiwał kolejnych. Na sali nie zbrakło emocji, niektórym zdarzyło się nawet podnieść głos. – Wchodzi prywata! Proszę się nie dać, panie burmistrzu! – apelował jeden z mieszkańców. I burmistrz rzeczywiście się nie dawał, ze stoickim spokojem i rozwagą odpowiadał na wszystko, a nawet łagodził niepokoje na sali. – To jest sól demokracji. Widać, że jesteśmy miastem bogatym kulturowo. To piękne, że możemy się różnić w spojrzeniu na niektóre sprawy – stwierdził.

Ciekawą pointą spotkania był głos bardzo elokwentnie wypowiadającego się młodego człowieka, który dziękował burmistrzowi oraz wiceburmistrz Halinie Ulińskiej, za to, że w proces powstawania projektu placu sportowo-rekreacyjnego zaangażowana została właśnie młodzież. Na słowa te sala odpowiedziała brawami, pani wiceburmistrz – szerokim uśmiechem, a burmistrz wyraził zadowolenie, że młodzież chce się włączać w proces budowania przyszłości miasta.

 

"Samorządowcem jestem od lat, ale pokory nauczyłem się jeszcze pod tablicą"
Po spotkaniu my również zadaliśmy burmistrzowi kilka pytań.  

Jak widać, skala tego, co udało się zrealizować, jest ogromna. A jakie będzie największe wyzwanie nadchodzącej kadencji, jeżeli uda się Panu ponownie zasiąść w fotelu burmistrza?  

- Już czuję się zmotywowany do realizacji kolejnych inwestycji. Wiele z nich jest już na etapie podpisywania umów. Jednym z największych wyzwań będzie chyba modernizacja zalewu. Drugim – budowa nowego kompleksu sportowego. Chciałbym, aby w Węgrowie powstało takie miejsce, gdzie rodzic, który przywiezie dziecko na zajęcia, również będzie mógł aktywnie spędzić czas – np. na siłowni. Mieszkańcom na pewno przyda się przestrzeń, w której będą mogli odpocząć od pracy i gonitwy dnia codziennego oraz spędzić czas rodzinnie i aktywnie.

Obserwując sposób, w jaki prowadził Pan debatę podczas spotkania, nasuwa się pytanie: czy samorządowcem człowiek się rodzi, czy musi się tej roli raczej nauczyć?

- Cóż, ja przeszedłem przez pewną ścieżkę. Przez dwie kadencje byłem radnym miejskim, przez jedną - wiceprzewodniczącym rady powiatu. Dopiero później trafiłem na tę drugą stronę, czyli zostałem burmistrzem. Myślę, że mając doświadczenie radnego, łatwiej jest sprawować urząd burmistrza, bo  zna się potrzeby mieszkańców. A najważniejsze jest przecież to, żeby wychodzić naprzeciw ich oczekiwaniom.

A skąd czerpać pokłady cierpliwości, żeby odpowiadać na te wszystkie pytania?

- 19 lat pracy przy tablicy jako nauczyciel nauczyło mnie pokory. Przez całą swoją kadencję trzymam się zasady, że zawsze należy walczyć z problemem, a nie z człowiekiem. Gdy walczę z problemem, to mam sojuszników, bo nawet mój przeciwnik chce ten problem rozwiązać. Oczywiście tam, gdzie wchodzi polityka, trudniej jest pokonywać te różnice, ale zawsze jestem otwarty na rozmowę i mam czas dla mieszkańców. Gdy spotykam się z głosami krytycznymi, nie obrażam się, bo to właśnie konstruktywna krytyka motywuje do działania.  

Dziękuję za rozmowę.

(MIA)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

LissLiss

1 1

Cóż powiedzieć. Po obejrzeniu na facebooku wnioski, że P.burmistrz nie potrafił precyzyjnie odpowiedzieć na 90% pytań. Ws nauczycieli, ich pracy i ich zarobków oraz stosunków w tym relacji p.Marchela zdrętwiał a P.naczelnik zasygnalizował duże problemy. Podziwiać pytających acz szkoda, że tak mało mieszkańców obecnych, bo zaledwie garstka, czy to efekt takich sobie rządów?👎🙁Czas na zmiany. 22:45, 27.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%