Śmierć kopciuszka na balu to dopiero początek...

Recenzja. Powieść ,,Kto zabił Kopciuszka?- Alek Rogoziński, wydawnictwo Skarpa Warszawska.

,,W show-biznesie jest dużo żmij i żmijek. Niektóre bywają jadowite zabójczo!” To niesamowita komedia kryminalna. Jeden bal, jeden martwy Kopciuszek i 10 osób, z których każda miała powód, by zabić... Zapowiada się ciekawi,e prawda?

W tej książce powracamy do przygód Róży Krull i jest to trzeci już tom przygód bohaterki na tropie. Czy ona ma szczęście do przyciągania pecha, czy może raczej trafia po prostu tam, gdzie zawsze coś się dzieje niedobrego?

Nasza bohaterka ma chwilową przerwę w pisaniu, ponieważ brak jej weny. O pomoc prosi swoją przyjaciółkę, również pisarkę, i obie wpadają na pomysł opisania morderstwa na balu. Nic w tym dziwnego, gdyby nie to, że za jakiś czas Róża dostaje zaproszenia na taką imprezę - bal charytatywny i oczywiście z niego korzysta. Wśród gości jest cała śmietanka towarzyska z pierwszych stron gazet. A w tym wschodząca gwiazda, znana z tego, że mówi głośno, co myśli, i nie jest zbyt mocno lubiana...Nagle światła gasną, a gdy się zapalają po raz kolejny, piosenkarka leży już martwa, a nad nią stoi mężczyzna z narzędziem zbrodni w ręku. Czy to on dokonał zbrodni? Przecież na balu jest mnóstwo osób, które chciały uciszyć gwiazdę...

Nic w tym dziwnego, gdyby nie fakt, że tak właśnie było w historii, jaką opisała Róża ze swoją przyjaciółką. Dodatkowo mężczyzna o imieniu Mario jest też przyjacielem pisarki. Kobieta postanawia oczyścić go z zarzutów i rozpoczyna własne śledztwo. Przy tym wszystkim wychodzi wiele tajemnic, jakie skrywają goście balu... Każdy z nich miał przecież powód, żeby chcieć uciszyć egocentryczną gwiazdę.

Czy uda się rozwiązać tę śmiertelną zagadkę? Ogromna dawka czarnego humoru, cięte riposty podczas dialogów, szalona bohaterka i jej pomysły powodowały, że śmiałam się do łez. W tej książce nie ma nudy, ciągle coś się dzieje i ciągle następują zwroty akcji. Można by nawet powiedzieć, że to czysty galimatias. Tylko że właśnie to wszystko połączone ze sobą dało doskonałą historię, której nie byłam w stanie odłożyć nawet na chwilę... Nie dość, że doskonała powieść na poprawę humoru to jeszcze taka, którą przeczytacie w jeden wieczór.

Komu polecam sięgnąć po tę książę? W zasadzie i osobom lubiącym kryminały i komedie i inne gatunki. Alek stworzył historię dla każdego mola książkowego. Gwarantuję, że zadowoli najbardziej wybrednego czytelnika. Jak dla mnie 10/10. Czekam na kolejne przygody spod pióra tego autora. Gratuluję pomysłowości i trochę prywatnie zastanawia mnie fakt, skąd pomysł na takie historie...

Kilka słów o autorze:

Alek Rogoziński- pisarz znany głównie jako twórca komedii kryminalnych i powieści obyczajowych. Zadebiutował w marcu 2015 roku kryminałem ,,Ukochany z piekła rodem”, zdobywając nim pierwsze miejsce na liście bestselerów kryminalnych Empik. Do jego najpopularniejszych powieści należą: ,,Jak Cię zabić kochanie?”, ,,Teściowe muszą zniknąć”, ,,Nieboszczyk sam w domu”, ,,Zbrodnia w wielkim mieście” i ,, Babka z zakalcem”. W 2019 roku jego kryminał ,,Raz, dwa, trzy...Giniesz Ty!” doczekał się inscenizacji teatralnej. W sumie książki sygnowane jego nazwiskiem rozeszły się już w nakładzie ponad pół miliona egzemplarzy. Prywatnie jest wielbicielem podróży, Madonny i Jima Morrisona, herbaty Earl Grey, włoskiej kuchni, bowlingu i wszelkich gier karcianych.