Zamknij

Gdy namiętność oślepia, a zazdrość bierze górę…

21:00, 10.10.2023 ID
Skomentuj

Powieść "Pięć i pół śmierci" Hanny Greń, wydawnictwo Czwarta Strona.

Książka to doskonały kryminał. Pełen zagadek, śmierci, morderstwa. Czyli w skrócie… Są trupy, są śledztwa i są podejrzani. Co z tego wyniknie?

Całość powieść to fabuła, która kręci się wokół niewyjaśnionych morderstw. Upozorowane samobójstwo młodego mężczyzny, którego wiszące ciało zostaje odnalezione przez starsza kobietę w lesie i morderstwo nastolatka, którego ciało znaleziono w domku na działce, i które nie pozostawia złudzeń, że tu doszło do morderstwa.

„Taki młody. Miał przed soba całe życie. Czemu wybrał śmierć?(...)"

 Nie wydaje się , żeby te sprawy mogły być ze sobą powiązane, lub by je cokolwiek mogło łączyć.Komisarz Izabela Reglińska oraz podkomisarz Wiktor Duranowicz rozpoczynają dwa odrębne śledztwa, mające na celu znalezienie sprawców. Jednak pomimo doświadczenia zawodowego i doskonałej perfekcji ktoś non stop nadeptuje im na odcisk i podważa ich kompetencje.

Okazuje się, że rozwiązanie zagadki nie jest łatwe i na jej drodze pojawia się całe mnóstwo komplikacji. Chyba oprócz wykrycia prawdziwego mordercy trzeba po drodze co niektórym utrzeć nosa…Czy to możliwe, żeby jednak te dwie śmierci były ze sobą powiązane?

Tymczasem oprócz perypeti policyjnego śledztwa mamy okazję poznać dwie siostry, które po rozłące w dzieciństwie przypadkiem, po latach się odnajdują.Zyta Zakrzycka kobieta całkiem przypadkowo trafia na swoją zaginioną siostrę biologiczną, która obecnie posługuje się nazwiskiem Julitta Żurawińska. Kobiety zupełnie różnią się od siebie, jedna przebojowa, druga zaś spokojna i zamknięta  sobie. Obie siostry są bardzo do siebie podobne= wizualnie.Julia postanawia wykorzystać Zytę i proponuje jej opłacony wyjazd do Szczyrku na swoje nazwisko. Kobieta, która ma chwilowe problemy z mieszkaniem zaczyna rozważać propozycję siostry…

I tu już więcej nie mogę zdradzić… Sięgając po książkę dowiecie się do czego Julia chce wykorzystać siostrę i czy ta sprawa nie jest aby powiązana ze zdarzeniami w których toczą się śledztwa?  Czy winny zostanie schwytany?

Gwarantuje Wam, ze otrzymacie odpowiedzi na pytania.

Autorka idealnie wykreowała każdego z bohaterów. Nic w tej książce nie jest takie jak nam się wydaje. Pomimo, że zakładałam kto mógł zabić następował zwrot akcji i znów pojawiały się znaki zapytania… Mogłabym nawet rzec, ze przez przebieg historii czułam się jak detektyw, który indywidualnie prowadzi śledztwo. Miałam w głowie zapiski z tego, w która stronę ja bym podążyła i kogo wzięła za głównego podejrzanego. Spowodowała wręcz, ze zmusiłam się bezwolnie do własnego logicznego myślenia nad rozwiązaniem zagadki kryminalnej.Do tego wszystkiego wątek obyczajowy i historia sióstr, był niczym" kropka nad i" czyli dopełnieniem całej historii.Zakończenie? Cóż totalne zaskoczenie. Ale chyba tez na to liczyłam, że będzie nieprzewidywalnie i tak tez się stało.Wręcz przerażające jest to do czego człowiek jest zdolny gdy kieruje nim uczucie zazdrości i pożądania. Potrafimy zatraci się w opętaniu jakie ogarnia nasze ciało i duszę…I takimi słowami zakończę.

Autorce gratuluję. Pani  Hanno z przyjemnością  przeczytam pani kolejna książkę.

Kilka słów o autorce:

Hanna Greń- Urodzona w Wiśle, obecnie mieszkanka Bielska-Białej. Z wykształcenia ekonomistka, do 2014 roku właścicielka biura rachunkowego, niedługo później wydała swoją pierwszą powieść. Pasjonuje się kryminalistyką, a jej mąż - emerytowany policjant - jest pierwszym recenzentem jej książek. W wolnych chwilach uwielbia spacerować po lesie, najbardziej jesienią, a także haftować i czytać. Autorka m.in. "Wioski kłamców" rozpoczynającej kryminalną serię z Dionizą Remańską

 

(ID)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%