Zamknij

Czy da się przechytrzyć śmierć?

11:30, 17.02.2023 ID Aktualizacja: 12:43, 17.02.2023
Skomentuj

Recenzja premierowej  powieści „Padlina" Adama Dzierżka, Wydawnictwo Initium.

PREMIERA 17 LUTY.

Książka to świetny thriller pełen emocji, zaskakujących akcji, zdecydowanie taki, którego nie można odłożyć na później. Nic w tej powieści nie jest przewidywalne.

Do sięgnięcia po powieść zachęciła mnie okładka, już po niej wiedziałam, że będzie mrocznie, a jeszcze jak do tego wszystkiego dołożymy opis. W tej książce nic nie możemy wziąć za pewniak, gdy już zakładamy, że coś może być według naszej myśli następuje totalny zwrot akcji.

Głównym bohaterem jest Marek Taran były egzekutor mafii narkotykowej, który poprzez skrócony wyrok opuszcza mury więzienne. Szansa zaczęcia życia na nowo powinna cieszyć, tylko czy aby i tak jest w tym przypadku? Ledwo wychodzi na wolność, a już dostaje jasny komunikat o tym, że jest obserwowany.

„-Mam dla Ciebie wiadomość, Taran. Ale powiem Ci ja tylko raz, więc lepiej słuchaj uważnie. Gotowy? - Spojrzał na zdezorientowanego już prawie byłego więźnia, ale nie doczekał się potwierdzenia. Nabrał więc powietrza w płuca i kontynuował: - Sęp już nad tobą krąży. Jest głodny. Wiesz, czym żywią się sępy?"

Jedyną szansą i pomocną dłonią jest brat chłopaka. Marek nie chce powracać do starego stylu życia, chce podjąć uczciwą pracę, tylko cz aby na pewno? Swoją osobą wzbudza w domu brata wiele sprzecznych emocji, czuję że bratowa nie jest przychylna jego osobie. Znalezienie pracy z przeszłością kryminalną tez nie jest proste. Chyba nie pozostaje mu nic innego jak powrócić do tego co było, a tym bardziej że okazja do zdobycia łatwych pieniędzy nadąża się sama dość szybko. Mimo chwilowego zawahania decyduje się ściągnąć dług, co ciekawsze od syna policjanta.

Wydaje się takie wszystko łatwe, szybka robota, na której się zna i szybka kasa. Nie ma jednak pojęcia co rozgrywa się właśnie w mieszkaniu jego brata.

Po powrocie to co zobaczył Marek na własne oczy na pewno pozostanie z nim długo. Brutalne morderstwo, a raczej egzekucja jakiej dokonał ktoś na jego bracie i bratowej jest obrazem przerażającym nawet dla osoby z tego świata. Na całe szczęście tą rzeź przeżył jego bratanek. Tylko czy siedmiolatek poradzi sobie z traumą i bez rodziców? I czy wujek będzie potrafił odpowiednio go chronić?

Ten małolat stał się najcenniejszym darem jaki pozostał mu w życiu. Jednak chłopak wie, że to nie koniec i przeszłość będzie próbowała go dorwać.

Czy mają jakąś choćby najmniejszą szansę na przetrwanie?

Zachęcam do przeczytania lektury. Książka porywa od pierwszych stron zaskakując swą brutalnością i bezwzględnością prawami jakimi rządzi się dzisiejszy świat. Korupcja z jaką spotykamy się na co dzień, świadomie bądź nie jest wręcz przerażająca.

Autor idealnie wykreował każdego z bohaterów zarówno według opisu jak i emocji im towarzyszącej. Ogromna dawka emocji zapewnia nam poczucie wręcz niedosytu nawet po zakończeniu powieści.

Jedynie co było dla mnie nie tak? Za szybko się skończyła.

Panie Adamie gratuluję i z niecierpliwością czekam na kolejną powieść.

(ID)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%