Kosiniak-Kamysz w Siedlcach: Polska jest z was dumna

Wicepremier i minister obrony narodowej, który 23 października odwiedził Siedlce, mówił, że dzięki inwestycjom takim jak te prowadzone w tutejszej jednostce wojskowej Polska staje się jedną z armii o najlepszej zdolności operacyjnej w Europie.
W czwartek Władysław Kosiniak-Kamysz odwiedził siedzibę 18 Dywizji Zmechanizowana im. gen. broni Tadeusza Buka. Uformowana w 2018 r. „Żelazna Dywizja” obejmuje południowo-wschodnią część Polski – województwa: mazowieckie, lubelskie, podkarpackie, małopolskie i podlaskie.

Dobrzy w operacjach
Podczas konferencji prasowej szef resortu przypomniał dokonania dywizji w ostatnim roku. Najważniejsze z nich to operacja „Żelazny Obrońca 2025” przeprowadzona przez nią z udziałem wojsk sojuszniczych na poligonie w Orzyszu. – Wypadły one bardzo korzystnie, jeśli chodzi o zdolności i gotowość do ćwiczeń. Będziemy takie ćwiczenia powtarzać w kolejnych latach – zapowiedział Kosiniak-Kamysz. Docenił też operację „Bezpieczne Podlasie” przeprowadzoną na granicy polsko-białoruskiej. Jak mówił minister, po raz pierwszy dowodzenie objął 1 związek taktyczny, 18 Dywizja. – Teraz zastąpiły ją kolejne dywizje, ale od lutego 2026 r. ona powróci na granicę z 5 tys. żołnierzy – zdradził. I wspomniał o operacji „Feniks”, czyli odbudowie terenów zniszczonych przez powódź. „Żelazna Dywizja” skierowała tam ok. 2,5 tys. mundurowych. Wojsko stawiało przedszkola, szkoły i mosty.
– Prawie w każdej operacji prowadzonej dzisiaj na terytorium Polski (działania związane z „Tarczą Wschód”, zabezpieczenie przestrzeni powietrznej nad Polską, transfer pomocy humanitarnej na Ukrainę) biorą codziennie udział tysiące polskich żołnierzy, w tym duża część 18. Dywizji. Bez waszej obecności byłoby to po prostu niemożliwe – podsumował minister.

Zadanie, które sobie postawiliśmy
Kosiniak-Kamysz odwiedził siedlecką jednostkę w związku z oddaniem do użytku prawie całego liczącego 17 obiektów kompleksu dowództwa 18. Dywizji. Jak zachwalał, to kompleks niezwykły, bo naprawdę duży i spełniający wszystkie standardy natowskie. – W tym roku przeznaczamy na inwestycje infrastrukturalne ok. 7 mld zł, a sama inwestycja w Siedlcach to przeszło 1 mld. Część z tych pieniędzy będzie odzyskana ze środków NATO. Jesteśmy trzecią pod względem liczebności armią Sojuszu Północnoatlantyckiego. Chciałbym, żebyśmy byli też w pierwszej trójce pod względem zdolności operacyjnych. To jest zadanie, które sobie postawiliśmy – podkreślił.
Minister wyraził radość, że plany związane z jednostką przebiegają zgodnie z harmonogramem. – Ten teren zmienił się nie do poznania, a wojsko stało się największym pracodawcą w mieście – zaznaczył. Chwalił przy tym dobrą współpracę z samorządem.
– Do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej w 18. Dywizji przystąpiło około 2,5 tysiąca żołnierzy, którzy w tym momencie podlegają szkoleniu. Bardzo serdecznie wam dziękuję za waszą służbę, wasze oddanie i za podnoszenie umiejętności. Cieszę się, że możecie służyć w tak dobrze zorganizowanej jednostce, która jest spadkobierczynią tradycji II Rzeczpospolitej, szczególnie 18 Dywizji, zasłużonej w Bitwie Warszawskiej. Ta tradycja i wasz patron, gen. broni Tadeusz Buk, zobowiązuje do bezwzględnego oddania ojczyźnie. Wiem, że przysięgę wojskową wypełniacie każdego dnia i będziecie zawsze wypełniać. Polska jest z was bardzo dumna – zakończył Władysław Kosiniak-Kamysz.