Zamknij

A więc jednak likwidacja porodówki w Siedlcach

Bartosz Szumowski 18:03, 24.09.2025 Aktualizacja: 09:04, 25.09.2025
5 Czy to dobra informacja dla kobiet w ciąży? Fot. Unsplash Czy to dobra informacja dla kobiet w ciąży? Fot. Unsplash

Władze siedleckiego szpitala wojewódzkiego dalej nie chcą ustosunkować się do rewelacji, które od kilku dni emocjonują mieszkańców regionu. Zweryfikowaliśmy je więc w innym źródle.
W miniony piątek jako pierwsi napisaliśmy o mailu, który siedleckie media otrzymały od osób związanych z personelem siedleckiego szpitala wojewódzkiego. Jego autorzy, którzy z obawy o konsekwencje chcieli pozostać anonimowi, odnieśli się do pogłosek o planowanej likwidacji Oddziału Położniczego, Traktu Porodowego, Oddziału Patologii Ciąży oraz Oddziału Neonatologicznego w szpitalu wojewódzkim, a następnie przeniesieniu świadczonych przez nie usług do szpitala miejskiego. Tę ostatnią placówkę nazwali gorzej wyposażoną i zarzucili jej, że przyjmuje mniej porodów. A o linii ewentualnych zmian napisali: „nie tylko niezrozumiała, ale też sprzeczna z interesem kobiet i rodzin z całego regionu”.
Już tego samego dnia „Życie Siedleckie” skierowało pytania o plany w tej sprawie do władz Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach. Do tej pory nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi. Dziś za to porozmawiała z nami na ten bulwersujący temat Angelika Ambroziewicz, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Siedlcach.
Jak podkreśla, fakty mówią same za siebie: w Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. Tylko na Mazowszu w minionym roku zlikwidowano 4 oddziały położnicze i 3 oddziały noworodków. – Siedlce są ewenementem, bo posiadają 2 porodówki, na dodatek nierentowne. A że spadek liczby porodów dotyka także nasze miasto (w szpitalu miejskim w 2019 r. było ich ponad 1100, a w 2024 r. – tylko 664), zaczyna się coraz głośniej myśleć o likwidacji. Trudno utrzymać 2 podobne zespoły w promieniu zaledwie kilkuset metrów, bo dzieli nas tak naprawdę tylko park miejski. Dlatego rozpoczęliśmy rozmowy o likwidacji wspomnianych oddziałów w szpitalu wojewódzkim i przeniesieniu tych usług do miejskiego. Obie strony mają wolę współpracy – zdradza.
Od razu jednak dementuje zarzuty, że nastąpi „przeniesienie porodówki do gorzej wyposażonego szpitala”: – Dysponujemy najnowszym sprzętem. W kwietniu za ponad 300 tys. zł kupiliśmy lampy operacyjne na oddział ginekologiczno-położniczy. Także nasze sale porodowe są na wysokim poziomie. Mamy ten sam stopień referencyjności co szpital wojewódzki. Rozważamy kolejne modernizacje. Nieprawdą jest też, że to w tamtej placówce rodzi się zdecydowanie więcej dzieci. W 2023 r. w szpitalu wojewódzkim było tylko o 149 porodów więcej.
Jak podkreśla, ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. Na tym etapie trudno więc powiedzieć, co stanie się z personelem i sprzętem, kiedy dojdzie do likwidacji oddziałów w MSzW: – Oba aspekty są obecnie tematem analiz – informuje. – Trwa też ustalanie, co stanie się ze szkołą rodzenia i w jakiej formie będą kontynuowane wyprawki dla mam i noworodków. Najważniejsze jest dla nas zapewnienie poczucia bezpieczeństwa kobiet i ich dzieciom. Chcę też zapewnić, że obecne rozmowy nie wpłyną na poziom dostępu do świadczeń medycznych i ich standard.
Angelikę Ambroziewicz zapytaliśmy, jaki jest planowany termin wprowadzenia zmian w życie. – Również w tej kwestii jest za wcześnie na jakiekolwiek deklaracje. Naturalny wydawałby się początek roku, ale nie można wykluczyć np. drugiego kwartału. Albo tego, że pewne kwestię będą uruchamiane pilotażowo – odpowiada.
Jak się dowiedzieliśmy, w czwartek, 25 września, oba siedleckie szpitale mają opublikować wspólne stanowisko na temat planowanych zmian.

(Bartosz Szumowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (5)

DuchDuch

0 0

Kupili lampę za 300tys? Ale na porodówce „dwójkę” i siku robi się za parawanem 😒

18:50, 24.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

BolekBolek

0 0

A od kiedy szpital ma być rentowny?? Zwłaszcza oddział polozniczy ?

19:52, 24.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rodzic Rodzic

1 0

Oczywiście, ze w szpitalu miejskim oddzial wymaga remontu i to pilnego.

Z kolei w wojewódzkim niedawno wydano miliony ne remont. Gdzie tu jest sens??

19:54, 24.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

AbeAbe

0 0

A moze sprawą ma drugie dno ? Jeśli przeniosą porodówkę do miejskiego to wtedy ten bedzie nietykalny? Nie krążyły ostatnio jakieś plotki o problemach w miejskim?

19:57, 24.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZnawczyniZnawczyni

0 0

To trzeba być walniętym w łeb, żeby z lepszego przenosić do gorszego. Sale wieloosobowe - gdzie tu zachowanie intymności. Remont kolejne miliony wydane. W tamtym roku różnica w ilości porodów wynosiła ponad 300. Do tego w miejskim jest strasznie duży odsetek cięć cesarskich. W mazowieckim stawia się na naturę. Są nawet porody w wodzie i inne metody łagodzenia bólu

20:10, 24.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%