Rowery elektryczne - nowości od producentów

Poznało się na nich już wielu miłośników kolarstwa. Przekonaliśmy się, że rower elektryczny to nie tylko dobra alternatywa dla samochodu czy komunikacji miejskiej, ale też wygodny i niezawodny towarzysz rowerowych rajdów czy sportowych wyczynów. Co ciekawego przygotowali producenci?

Obecnie panuje prawdziwy boom na rowery corssowe. Jest to rower wszechstronny, uniwersalny, sprawdzi się w każdym terenie, na każdej nawierzchni. W mieście godnie zastąpi rower miejski, a w terenie dzielnie przejmie funkcje roweru trekkingowego, i odważnie stanie w szranki ze sportowych rowerem górskim. Nie jest tak ciężki i masywny jak rower miejski czy trekkingowy, nie jest też tak wyczynowy jak rower górski. Zaje się, że świetnie wpisuje się w ideę, którą określamy „złotym środkiem”. Elektryczne wersje rowerów crossowych ma w swojej ofercie renomowana firma Trek, zawsze stawiająca na najwyższą jakość i innowacyjne technologie. Rowery tej firmy poddawane są specjalistycznym testom sprawnościowym i wytrzymałościowym. Model Dual Sport wyposażono w sprawdzony napęd elektryczny marki Bosch Active Line Plus, sterownik Bosch Purion i baterię o mocy 500 Wh. Taka moc pozwala na przejechanie rowerem, na jednym ładowaniu, ponad 100 km. Rama wykonana została z aluminium, zaprojektowano ją specjalnie z myślą o systemie Bosch Active Line. Koła posiadają uniwersalną dla tego typu rowerów średnicę 28 cali, co pozwala i na szybką, przyjemną jazdę – maksymalnie 25km/h – a także swobodne wykonywanie zakretów i manewrów. Przerzutki firmy Shimano Deore to marka sama w sobie, niezawodna i świetnej jakości. Model waży 20,35 kg, kosztuje około 14 tysięcy.

Liderem, jeżeli chodzi o elektryczne rowery górskie, jest niemiecka firma Haibike, znana z prawdziwie pionierskich, innowacyjnych rozwiązań. Producent jako pierwszy zaczął stosować metodę grawitacyjnego odlewu ram rowerowych, jako pierwszy użył też carbonu do ich produkcji. Do jej sukcesów należy pierwszy elektryczny rower górski, pierwszy elektryczny rower szosowy, pierwszy dowhillowy rower elektryczny. To tylko niektóre z całej listy pionierskich rozwiązań. Model XDURO AllMnt 5.0 wyposażony jest w nowoczesny silnik Flyon, zasilany baterią o pojemności 630 Wh. Ramę wykonano z połączenia aluminium i włókien węglowych, dzięki czemu jest lekka i wytrzymała. Poza tym rower posiada widelec Rock Shox o skoku 150 mm, co z pewnością da się pozytywnie odczuć na najcięższych nawet górskich trasach. Wyposażono go w koła o średnicy 27,5 cala i przerzutki firmy Sram. Cena tego roweru to prawie 26 tysięcy, ale w tym wypadku dostajemy za to profesjonalnego „górala” do zadań specjalnych.

Na koniec elektryczny rower składany do kompaktowych rozmiarów. Nikogo nie trzeba przekonywać, że to opcja wygodna – taki rower łatwo zmieści się w samochodzie, w przedziale kolejowym, w windzie i w mieszkaniu. Można poruszać się na nim po mieście i poza nim. Model Vektron S10 firmy Tern to towar luksusowy. Wspaniałe wzornictwo, komponenty z najwyższej półki, wysoka jakość wykonania. Opisywany rower, oprócz kompaktowych rozmiarów, posiada 10-biegowy napęd Shimano oraz hydrauliczne hamulce tarczowe. Wyposażono go w niezawodny napęd elektryczny firmy Bosch o mocy 250 Wh, pozwalający rozwinąć prędkość 25 km/godz., na odcinku około 100 kilometrów, na jednym ładowaniu baterii. Do tego wysokiej klasy przerzutki Shimano Deore, tarczowe, hydrauliczne hamulce, koła o średnicy 20 cali, bagażnik, nóżka. Kosztuje około 14,5 tysięcy, waży 21 kilogramów. Propozycja warta rozważenia, i z pewnością warta swojej ceny.