Zamknij

Stworzył obóz koncentracyjny dla zwierząt, stanął przed sądem

22:20, 14.01.2018 INFO/ZDJĘCIA: POGOTOWIE DLA ZWIERZĄT
Skomentuj

Andrzej K. z gminy Siedlce, oskarżony o znęcanie się nad 11 psami i kilkunastoma zwierzętami gospodarskimi stanął przed Sądem Rejonowym w Siedlcach. Latem ubiegłego roku z jego posesji odebrano ponad 20 zwierząt. W środę w gospodarstwie rolnika miała miejsce kolejna interwencja. Tym razem za znęcanie się nad zwierzętami odebrano 25 zwierząt. 

Prokuratura Rejonowa w Siedlcach oskarżyła mężczyznę o znęcanie się nad 11 psami i kilkunastoma zwierzętami, które w lipcu i sierpniu 2017 r. trzymał na posesji. Nie karmił ich od wielu dni. Psy wychudzone stały uwiązane do drzew, zwierzęta gospodarskie zaś przeraźliwie chude stały w chlewie. 

- To był obóz koncentracyjny dla zwierząt. Pierwszy raz widziałem coś takiego, wszystkie te zwierzęta były półżywe - zezna później przed sądem policjant z Komendy Miejskiej w Siedlcach, który dokonywał na miejscu oględzin stada. Psy Andrzeja K. trafiły do schroniska w Sobolewie pod Garwolinem. Indyki, gęsi, kury i  króliki w liczbie kilkunastu sztuk trafiły do gospodarstwa, z którym gmina Siedlce ma podpisaną umowę na ich utrzymywanie. On sam podczas interwencji nie był obecny. W tym czasie jak ustalili funkcjonariusze spożywał alkohol.

W listopadzie 2017 r. oraz w styczniu 2018 r. odbyły się dwie rozprawy sądowe. Oskarżony nie przyznał się do winy. – Dbałem o zwierzęta, psy były moje i miały dobre warunki, kury były smutne bo… były najedzone – zagadkowo tłumaczył przed sądem. – My znaleźliśmy właściciela zwierząt z dala  posesji, pił od kilku dni alkohol. Nikt w tym czasie nie doglądał zwierząt. Sami kupiliśmy dla nich jedzenie, dla kóz zrywaliśmy trawę na  posesji. Jadły bardzo łapczywie - zeznał inny policjant. Prokurator i „Pogotowie dla Zwierząt”, które w sprawie było oskarżycielem posiłkowym domagało się dla Andrzeja K. na ostatniej rozprawie roku pozbawienia wolności, grzywny i przepadku odebranych zwierząt. Sąd może orzec wobec sprawcy także zakaz posiadania zwierząt na 7 lat. Wyrok w sprawie zapadnie we wtorek, 23 stycznia br. 

To jednak nie koniec problemów Andrzeja K. Dzień po rozprawie na terenie jego posesji odbyła się kolejna interwencja policji. - Otrzymaliśmy informację o tym, iż właściciel ma kolejne zwierzęta, psa oraz drób i utrzymuje je ponownie w niewłaściwych warunkach bytowania. W tej sprawie wszczęto dochodzenie już 2 stycznia br. i w ramach tego dochodzenia wspólnie z organizacją „Pogotowie dla Zwierząt” 10 stycznia odebrano 25 zwierząt z tej samej posesji – mówi Agnieszka Świerczewska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach.

Kolejna akcja z ratowaniem zwierząt nie była prosta. - Pies ze strachu nie wychodził budy. Żył we własnych odchodach, co najmniej z kilku miesięcy. Furtka boksu była zamknięta, pies nie mógł się z tego miejsca wydostać – informuje Julia Famulska z „Pogotowia dla Zwierząt”. Aby wydobyć psa organizacja musiała rozebrać część desek i siłowo wyciągnąć go z miejsca, gdzie żył. Akcja trwała ponad godzinę. Potem rozpoczął się odbiór kur, kaczek i gęsi oraz dwóch królików z budynku gospodarczego. Zwierzęta żyły we własnych odchodach, bez wody i właściwego pokarmu. - W pomieszczeniach było bardzo zimno. Była to duża hala, gdzie było mało zwierząt, nie mogły się one ogrzać. Za kilka dni z pewnością by zamarzły. Niektóre już nie żyły, bo pod klatkami znaleźliśmy ich zwłoki - dodaje Grzegorz Bielawski, inspektor ds. ochrony zwierząt. Teraz wójt gminy Siedlce będzie musiał wydać decyzję administracyjną dotycząca odbioru 25 zwierząt. 
- Zajmujemy się sprawą. Wpłynęła do nas informacja od organizacji, która odebrała zwierzęta ale sprawa jest świeża i na razie nie wydaliśmy decyzji o odbiorze tych zwierząt – informuje Henryk Brodowski, wójt gminy Siedlce. Za znęcanie się nad zwierzętami Andrzejowi K. grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

 

(INFO/ZDJĘCIA: POGOTOWIE DLA ZWIERZĄT)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%