W Starej Kornicy ciepły gwar rozmów mieszał się z delikatnym brzękiem krosien. W Gminnej Bibliotece Publicznej kobiety spotkały się, by celebrować Międzynarodowy Dzień Kobiet Wiejskich, a z nici, wspomnień i pasji utkały coś więcej niż tylko tkaniny. Utkały wspólnotę.
Tegoroczne spotkanie poświęcono sztuce tkactwa – rzemiosłu, które przez pokolenia towarzyszyło życiu na wsi. Uczestniczki mogły nie tylko posłuchać opowieści o dawnych technikach przędzenia i tkania, ale też spróbować własnych sił przy warsztacie tkackim. O tajnikach tego pięknego zajęcia opowiadały Joanna Kucharz, Karolina Głowak-Poniewska i Magda Niedziela – etnografki, tkaczki i pasjonatki historii mody, które z lekkością przeniosły słuchaczki (i słuchaczy) w świat lnianych nici, barwników i kobiecej cierpliwości.
Nie zabrakło też momentów wzruszenia i dumy. Wójt gminy Stara Kornica, Beata Jerzman, w rozmowie z nami podkreśliła, jak ważna jest rola kobiet w lokalnej społeczności:
– Mamy dziś wielkie święto. Obchodzimy Międzynarodowy Dzień Kobiet Wiejskich. Jestem samorządowcem, ale też kobietą – i zależy mi na tym, by nasze panie były widoczne i doceniane. Kobiety w naszej gminie świetnie pracują, działają w kołach, piszą projekty, zdobywają środki nie tylko na wyposażenie świetlic, ale przede wszystkim na działania, które integrują i rozwijają naszą społeczność. Dzisiejsze spotkanie to piękny powrót do korzeni, bo kiedyś kobiety radziły sobie w trudnych czasach właśnie dzięki tkaniu i wykorzystywaniu każdej tkaniny, by nic się nie zmarnowało. Pamiętam, jak moja mama robiła chodniki z resztek ubrań. Myślę, że dziś w Starej Kornicy wybrzmiewa rola kobiety – mówiła wójt Beata Jerzman.
Wśród uczestników wydarzenia znaleźli się przedstawiciele lokalnych Kół Gospodyń Wiejskich z gminy Stara Kornica oraz zespoły ludowe: "Korniczanie" ze Starej Kornicy, "Marysieńki" ze Starych Szpaków i "Sąsiadeczki" z Kobylan". Nie zabrakło także sołtysów i członkiń stowarzyszenia KGW "Korniczanki", które przygotowały poczęstunek dla gości.
Spotkanie, zorganizowane przez Gminną Bibliotekę Publiczną we współpracy z Narodowym Instytutem Kultury i Dziedzictwa Wsi, zakończyło się wspólną biesiadą. Rozmowy, śmiech i wspomnienia mieszały się z kolorami nici i tkanin, tworząc wyjątkową, ciepłą atmosferę.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciesiedleckie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz