10 studentów Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach otrzymało stypendia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego na rok akademicki 2016/2017. 25 stycznia, podczas posiedzenia Senatu UPH, rektor prof. Tamara Zacharuk wręczyła im decyzje o przyznaniu stypendiów.
Lista stypendystów:
1. Mateusz Borowski – student kierunku pedagogika, II rok
2. Paulina Czubaj – studentka kierunku matematyka, III rok
3. Martyna Maria Sieczkiewicz – studentka kierunku matematyka, II rok
4. Anna Maria Zabłocka – studentka kierunku matematyka, II rok
5. Magdalena Kalicka – studentka kierunku gospodarka przestrzenna, IV rok
6. Sebastian Krasuski – student kierunku rolnictwo, IV rok
7. Urszula Ostaszewska – studentka kierunku bioinżynieria produkcji żywności, IV rok
8. Daniel Radzikowski – student kierunku zootechnika, IV rok
9. Damian Sawczuk – student kierunku gospodarka przestrzenna, IV rok
10. Paulina Stempnik – studentka kierunku gospodarka przestrzenna, IV rok
- Gościmy tutaj najlepszych z najlepszych. Jesteśmy w czołówce uczelni w Polsce, które mają tak wybitnych studentów mogących otrzymać stypendium ministra. Jestem bardzo dumna – zaznaczyła rektor siedleckiej uczelni.
Stypendium Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego to wypłacana jednorazowo kwota 15 tys. zł. Czym musieli wykazać się siedleccy studenci, by zasłużyć na taką nagrodę? Jak ją spożytkują?
Stypendium otrzymane przez Mateusza Borowskiego z 2. roku pedagogiki jest efektem aktywności sportowej w dyscyplinie biegów halowych. –Brałem udział w licznych mistrzostwach młodzieżowych, reprezentowałem Polskę na zawodach w Niemczech i Bułgarii. Specjalizuję się w sprincie na 400 m – wylicza w języku migowym Mateusz. Obecnie student należy do klubu Pogoń Siedlce. Przyznaje, że łączenie nauki ze sportem to niełatwe zadanie, od kilkugodzinnych treningów Mateusz odpoczywa jedynie w niedzielę. W przyszłości chce pracować jako nauczyciel wf, a UPH, jak zaznacza, jest dla niego uczelnią idealną (przyjechał do Siedlec aż z Bydgoszczy), ponieważ zapewnia tłumaczenie języka migowego na zajęciach. Stypendium Mateusz wykorzysta na rehabilitację kontuzjowanej nogi.
- Kosztowało nas to wiele wysiłku i pracy, ale nie udałoby się bez pomocy naszej opiekun koła naukowego dr Agnieszki Prusińskiej i bez naszych koleżanek i kolegów, którzy nas dopingowali – mówi Paulina Czubaj. Studentki matematyki, by zasłużyć na stypendium, pracowały przez około 2 lata, dzielnie zgłębiając możliwości zastosowania matematyki w biologii. – Na przykład badałyśmy model epidemiologiczny rozwoju i rozprzestrzeniania się chorób epidemiologicznych typu dżuma. Badając liczby i matematykę, mogłyśmy przewidzieć czy będzie to epidemia, pandemia, czy choroba wygaśnie – informuje Paulina. Studentki zamierzają potraktować stypendium jak zachętę do tego, by nie zwalniać tempa w życiu naukowym, przeznaczą je więc na badania, ale również na spełnienie marzeń. Skoro mają już w rękach formalne decyzje o przyznaniu gratyfikacji, można pomyśleć o imprezie, bowiem, jak zaznaczają, gdy robi się to, co się lubi, duża aktywność naukowa nie wyklucza z życia towarzyskiego.
Na wydziale przyrodniczym na stypendium zasłużyła aż szóstka studentów. o efekt solidnej pracy, pisania publikacji, prowadzenia badań, wsparcia opiekunów naukowych… - Nie należy się poddawać – takiej rady dla innych mających stypendialne ambicje studentów udziela Daniel Radzikowski z zootechniki, który zajmuje się badaniami wpływu żywienia na cechy produkcyjne zwierząt, a w dziedzinie, która go „kręci” jest i teoretykiem, i praktykiem. Recepta na to by być w czymś naprawdę dobrym wydaje się prosta. Liczy się stopień zaangażowania. Urszula Ostaszewska z bioinżynierii produkcji żywności oprócz tego, że potrafi umiejętnie zachęcić do spożywania mięsa czerwonego - korzystnie wpływającego na rozwój układu krwionośnego i nerwowego, ma na swoim koncie dokonania w promocji konsumpcji mleka. Została bowiem wyróżniona tytułem Księżniczki Mleka w konkursie organizowanym przez fundację Procibus. W rywalizacji o to miano liczyła się przede wszystkim wiedza. Stypendium studentka ma zamiar przeznaczyć na rozwój kariery naukowej i odrobinę słodyczy, które przydadzą się... podczas nauki oczywiście!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciesiedleckie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz