Wczoraj, 12 sierpnia, w Cegłowie w powiecie mińskim doszło do brutalnego pobicia 14-letniego chłopca. Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do służb o godzinie 15.40. Na miejsce natychmiast wysłano patrol policji, zespół pogotowia ratunkowego oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Poszkodowany w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala. Jak poinformowała st. sierż. Paula Antolak, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim, policjanci z miejscowej komendy oraz Komisariatu Policji w Mrozach szybko ustalili i zatrzymali trzy osoby mogące mieć związek ze sprawą – 16-letnią dziewczynę oraz dwóch mężczyzn w wieku 20 lat.
Funkcjonariusze prowadzą obecnie czynności, które mają wyjaśnić szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
[AKTUALIZACJA]
Z naszych ustaleń wynika, że 14-letni Szymon obecnie pozostaje w śpiączce. Do ataku miało dojść w miejscu publicznym, a dokładnie za jednym z lokalnych supermarketów. Mimo odniesionych obrażeń chłopiec zdołał wrócić do domu, gdzie stracił przytomność. Stamtąd został zabrany śmigłowcem LPR do warszawskiego szpitala. Początkowo w związku ze sprawą policja zatrzymała trzy osoby, jednak obecnie podejrzanym jest 23-letni mężczyzna. Szczegóły bada prokuratura.
Fot.: Wikipedia
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz