KPS Siedlce ponownie nie zdołał przełamać swojej niemocy na wyjeździe, przegrywając 1:3 z WKS Czarni Radom w sobotnim meczu 24. kolejki PLS 1. Ligi, który odbył się 22 lutego. Mimo ambitnej walki i wygranej w drugim secie, siedlczanie nie potrafili utrzymać równowagi w kolejnych partiach.
KPS Siedlce po raz kolejny musiał uznać wyższość rywali na wyjeździe. W meczu 24. kolejki PLS 1. Ligi przeciwko WKS Czarni Radom, siedlczanie walczyli do końca, ale ostatecznie przegrali 1:3. Radomianie wygrali pierwszego seta do 15, a w drugim secie, po zaciętej walce, to KPS Siedlce zdołał wyrównać stan meczu, wygrywając 26:24.
Niestety, mimo dobrego startu, siedlczanie nie potrafili utrzymać momentum. W trzecim i czwartym secie radomianie odzyskali kontrolę nad grą, a KPS, mimo starań, borykał się z problemami w przyjęciu. Sety zakończyły się wynikami 25:20 i 25:16, a mecz ostatecznie zakończył się zwycięstwem gości.
Siedlczanie mimo dobrego momentu w drugim secie wciąż nie mogą przełamać swojej wyjazdowej niemocy. Mimo to, ich walka i zaangażowanie wciąż dają nadzieję na poprawę formy w nadchodzących meczach.
Obecnie KPS Siedlce nie zajmuje już pozycji wicelidera, ponieważ spadli na 5. miejsce w tabeli TAURON 1. Ligi. Siedlczanie walczą teraz o jak najwyższą pozycję przed fazą play-off, ale na ten moment są poza pierwszą trójką.
fot. Tauron
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz