Dyżurny siedleckiej komendy otrzymał zgłoszenie od mężczyzny, który przez pomyłkę odebrał nie swoje paczki w punkcie kurierskim. W momencie, gdy otworzył przesyłki, w środku znalazł podejrzane paczki z hermetycznie zamkniętym suszem roślinnym, który wzbudził jego niepokój. Mężczyzna natychmiast powiadomił policję, a pracownicy punktu kurierskiego niezwłocznie skontaktowali się z odbiorcą przesyłek.
Okazało się, że paczki, które trafiły do nieświadomego odbiorcy, zawierały marihuanę. Funkcjonariusze kryminalni, którzy szybko przybyli na miejsce, rozpoczęli śledztwo, a pracownica punktu kurierskiego, zgodnie z procedurą, zadzwoniła do osoby wskazanej na etykiecie paczek.
Podejrzany, 23-letni mężczyzna, który odebrał telefon, potwierdził, że wkrótce przyjedzie po paczki. Gdy pojawił się w punkcie odbioru, przedstawił się danymi widniejącymi na etykiecie i okazał zlecenie odbioru. Tam czekali już na niego policjanci, którzy zatrzymali go na gorącym uczynku.
W środę (12.02) prokurator Prokuratury Rejonowej w Siedlcach przedstawił zatrzymanemu zarzuty przemytu znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna, który posiadał marihuanę w dużych ilościach, może zostać skazany na karę nawet do 20 lat pozbawienia wolności. Na mocy decyzji sądu, 23-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
źródło: KMP Siedlce
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz