Sąd Rejonowy w Siedlcach stwierdził brak podstaw do ograniczenia władzy rodzicielskiej rodziców sześciorga dzieci. Podstawą do wszczęcia postępowania były wypowiedzi jednego z synów, cierpiącego na zespół Asprergera, który przed nauczycielami stwierdził, że miałby być źle traktowany w domu.
Doniesienia te nie zostały jednak potwierdzone, a postępowanie wykazało, że rodzice w sposób wzorcowy wykonują swoje obowiązki. Pomocy rodzinie udzielił Instytut Ordo Iuris.
Pani Katarzyna i pan Marek są rodziną wielodzietną. Posiadają sześcioro dzieci: pięciu chłopców w wieku 10, 9, 5, 3 i 1 lat oraz jedną dziewczynkę w wieku 7 lat. Wszystkie dzieci posiadają orzeczenie o niepełnosprawności ze względu na astmę oskrzelową. Ich najstarszy syn posiada orzeczenie o niepełnosprawności z uwagi na zespół Aspergera.
W grudniu 2022 roku dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Siedlcach zwróciła się do Sądu Rejonowego w Siedlcach o wgląd w sytuację rodzinną pani Katarzyny i pana Marka. Zdaniem szkoły ich syn był „za bardzo wprowadzony w świat dorosłych” i przejmował obowiązki rodziców. Dyrekcja i szkolni pedagodzy dali wiarę opowieściom najstarszego z chłopców, który nieprzygotowanie do zajęć usprawiedliwiał rzekomymi obowiązkami domowymi, takimi jak sprzątanie klatki w bloku, samodzielne prasowanie, pranie, przygotowywanie śniadań, opieką nad młodszym rodzeństwem. Zdaniem szkoły chłopiec samodzielnie musiał zaopatrywać się w przybory szkolne, wydatkując na to pieniądze zarobione z tytułu wykonywania obowiązków domowych. Szkoła, w piśmie do sądu, powołała się również na twierdzenia chłopca o tym, że wyprowadza się do babci i będzie uczył się w warunkach domowych.
W efekcie Sąd Rejonowy w Siedlcach wszczął postępowanie o ograniczenie władzy rodzicielskiej pani Katarzyny i pana Marka nad ich dziećmi. Szkolne doniesienia nie zostały jednak w żaden sposób potwierdzone w toku postępowania. Prawnicy Ordo Iuris dowiedli, że małżeństwo wykonują swoje rodzicielskie obowiązki w sposób wzorcowy, co zgodnie przyznawali powołani w toku postępowania świadkowie. Sprawozdanie środowiskowe kuratora sądowego wprost wykazało, że rodzice zapewniają rodzinie należyte warunki mieszkaniowe. Wszystkie dzieci pani Katarzyny i pana Marka pozostają pod opieką lekarzy różnych specjalizacji – neurologów, otolaryngologów, kardiologów, alergologów, okulistów, stomatologów, logopedów, fizjoterapeutów, psychologów i psychiatrów. Przede wszystkim jednak w toku postępowania nie potwierdzono szkolnych doniesień o rzekomym przejmowaniu domowych obowiązków przez najstarszego z chłopców. Wszystkie dzieci jedzą śniadanie w domu, mają przygotowywane posiłki do szkoły, a w szkole mają również wykupione obiady. Dzieci są także wyposażane w niezbędne przybory szkolne. Ponadto dzieci są wspierane w rozwoju ich pasji i zainteresowań i uczęszczają na zajęcia dodatkowe, takie jak judo czy rysunek.
- Z relacji szkolnych pedagogów wynikałoby, że przedstawione rzekome problemy dotyczą tylko najstarszego chłopca, co przeczy zasadom logicznego myślenia, bowiem gdyby pani Katarzyna i pan Marek nie potrafili zapewnić jednemu dziecku podstawowych potrzeb, jakimi jest jedzenie czy przybory szkolne, to nie potrafiliby zapewnić tych potrzeb również pozostałym dzieciom. Doświadczenie życiowe nakazuje też sądzić, że 10-latek nie jest w stanie samodzielnie prać i prasować ubrań, ani tym bardziej zajmować się i opiekować się piątką młodszego rodzeństwa. Takie twierdzenia nie wytrzymują konfrontacji z rzeczywistością – podkreśla Bartosz Malewski z Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris.
Sąd postanowieniem z 19 września 2023 r. stwierdził całkowity brak podstaw do ograniczenia władzy rodzicielskiej pani Katarzyny i pana Marka nad ich małoletnimi dziećmi. Zdaniem sądu, dobro dzieci nie jest zagrożone i nie ma potrzeby ingerowania we władzę rodzicielską, ponadto byłoby to z większą szkodą i krzywdą dla dzieci. Sąd w ustnym uzasadnieniu postanowienia jednoznacznie stwierdził, że skierowanie przez placówkę edukacyjną wniosku o wgląd w sytuację rodzinną było całkowicie nieuzasadnione, a placówki edukacyjne przed skierowaniem powinny dogłębnie rozważyć czy sprawa rzeczywiście nadaje się pod rozpoznanie sądu, w innym przypadku powinny odstąpić od formułowania tego typu wniosków, gdyż powodują one nieuzasadnione zaangażowanie sądu.
0 0
Bez Boga się dzieci nie wychowa modlić się nie poddawać w życiu. Nauka zaradności higiena pracy zabawa. Zeby założyć rodzinę tonodpowiednia osoba dom.