Rozpoczęły się wizyty duszpasterskie - ile dać do koperty?

Po Świętach Bożego Narodzenia przychodzi czas wizyt duszpasterskich, które w ostatnich latach były ograniczone ze względu na pandemię.

Jak sytuacja przedstawia się w tym roku? Już w styczniu 2022 o kolędzie na poszczególnych terenach decydował proboszcz parafii. To wierni decydowali, czy chcą przyjąć duszpasterza z wizytą, czy jednak odpuścić spotkanie poświąteczne.

W tym roku, kolęda 2022/2023 ma wyglądać jak w czasach przed pandemią. Jednak czy wierni będą chętnie otwierać drzwi i zapraszać duchownych do pobłogosławienia domu i domowników? Na te pytania odpowiedź jest trudna. Zwłaszcza w okresie panującej grypy i licznych zarażeń, ale także ze względu na dwuletnią przerwę od wizyt, mniejszego zaangażowania wiernych w życie kościelne i wzrostu negatywnych opinii na temat instytucji kościelnej.

Wierni licznie odpowiadają - święta tak, Bóg tak, jednak kościół i księża nie. Co za tym idzie, niewielu będzie przyjmować wizytę duszpasterską.

A co z tymi, którzy jednak zdecydują się otworzyć drzwi duchownemu? Jak będzie wyglądać wizyta i ile średnio znajdzie się banknotów w przygotowanych kopertach?

Według tradycji wizyty niewiele się zmieniły na przestrzeni lat. Jest to spotkanie z duchownym, który odmawia z rodziną modlitwę, błogosławi mieszkańców i dom. Na duchownego czekać powinien nakryty białym obrusem stół z wodą święconą, kropidłem oraz krzyżem i świecami. Wielu wiernych, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach chce również ugościć duchownego posiłkiem, czymś słodkim lub chociażby herbatą. Przyjęło się również, że wizyta wiąże się także z ofiarą złożoną na kościół. Ile wypada, a ile wierni wkładają do kopert?

Według przeprowadzonych niezależnie statystyk szacuje się, że średnio do koperty trafia od 20-100zł od osoby. Najczęściej wierni przeliczają ofiarę przez ilość domowników i właśnie tyle trafia do koperty. W związku z tym przeciętna 4-osobowa rodzina do koperty włoży 200zł. Jednak są i tacy, którzy sugerują, że w ich kopercie znajdzie się jedynie 20zł. Nie to zaskakuje najbardziej. Zdarzały się opinie, że wśród sugerowanych kwot pojawi się kwota nawet 500zł za osobę w danym domostwie. Nic bardziej dziwnego. Wskazane kwoty są na pewno zależne od statusu rodziny, ilości domowników, bliskości z kościołem oraz możliwościami, jakimi prosperuje gospodarz. Dlatego nie będą dziwić koperty, w których ofiary wyniosą od 20zł do możliwe, że nawet kilku tysięcy.

Podkreślić jednak należy, że ważniejsze niż ofiara czy uzupełniony zeszyt od religii jest otwarcie drzwi i przyjęcie duszpasterza oraz poświęcenie kilku minut na wspólną, rodzinną modlitwę i błogosławieństwo.

fot.: pixabay