Zamknij

Dzięki mojeIKP wiem, co robić w nagłym wypadku 

15:37, 28.11.2022 Materiał partnera Aktualizacja: 09:36, 06.12.2022
Skomentuj

Dzięki mojeIKP wiem, co robić w nagłym wypadku 

Wypadek drogowy, omdlenie pasażera w autobusie, nagłe zasłabnięcie domownika – to tylko niektóre sytuacje, w których liczy się szybka reakcja i zachowanie spokoju. Nawet jeśli kiedyś odbyliśmy kurs pierwszej pomocy, w stresującym momencie możemy po prostu nie pamiętać, co należy zrobić. Czy aplikacja na telefon może być pomocna w takiej sytuacji?

Wypadki chodzą po ludziach

O tym, że zawsze warto mieć pod ręką telefon z aplikacją mojeIKP, przekonała się Julia, studentka IV roku zarządzania. „To było we wtorek – opowiada dziewczyna. – Spieszyłam się do pracy, kiedy zauważyłam grupę kilku osób na ścieżce rowerowej. Podeszłam bliżej, żeby sprawdzić, co się stało. Na ziemi leżał młody chłopak, obok jego rower. Nikt nie wiedział, co się stało i nikt chyba nie miał pomysłu, co zrobić. Trochę się bałam, ale w pierwszej kolejności sprawdziłam, czy chłopak oddycha. Klatka piersiowa się nie unosiła, wiedziałam, że trzeba wykonać masaż serca. Poprosiłam o pomoc mężczyznę, który stał najbliżej. Nie wiedział, jak się robi sztuczne oddychanie, ale dałam mu swój telefon z włączoną aplikacją mojeIKP, która przeprowadziła nas przez cały proces. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze – karetka zdążyła przyjechać na czas” – dodaje dziewczyna.

Dla Julii było to poruszające doświadczenie – do dziś zastanawia się, co by się stało z rowerzystą, gdyby dłużej pozostał bez pomocy. Okazało się też, że telefon z aplikacją mojeIKP, która krok po kroku podpowie, jak zachować się w tego typu sytuacji, może być narzędziem ratującym życie. „Nie pamiętałam dokładnie, jak się robi resuscytację, ale dzięki temu, że jeden z przechodniów czytał mi instrukcje z telefonu, byłam w stanie ją przeprowadzić – dodaje studentka. – Pomocny był też plik dźwiękowy zawarty w aplikacji, który wyznaczał dokładny rytm ucisków przy masażu serca”.

Warto pamiętać, że tzw. pierwsza pomoc przedmedyczna, jest nie tylko odruchem serca, ale również naszym prawnym obowiązkiem, wynikającym m.in. z przepisów Kodeksu karnego i Ustawy o ratownictwie medycznym. Jak podkreśla Ania, ratowniczka medyczna z Warszawy: „Każda próba pomocy jest lepsza niż jej brak. Oczywiście powinna ona uwzględniać nasze możliwości i wiedzę, nie może też stanowić zagrożenia dla nas samych. Jeśli mamy dostęp do nowoczesnych narzędzi, które mogą nam w tym pomóc, takich jak aplikacja mojeIKP, korzystajmy z nich” – dodaje Ania.   

W domu też bywa niebezpiecznie

Wbrew pozorom, wiele nieszczęśliwych wypadków ma miejsce w domu, przy najbardziej prostych czynnościach. „Miałem taką sytuację z moim tatą, który ma 76 lat – opowiada Daniel z Wrocławia. – Wróciłem do domu z pracy i znalazłem nieprzytomnego tatę na podłodze w łazience. Na szczęście oddychał. Zadzwoniłem na pogotowie, a dyspozytor powiedział mi, żebym spróbował ułożyć tatę w pozycji bocznej ustalonej. Nie do końca wiedziałem, jak to zrobić, ale przypomniałem sobie o aplikacji mojeIKP, którą mam zainstalowaną w telefonie. Szybko sprawdziłem wskazówki i ułożyłem ojca w odpowiedni sposób. Kiedy przyjechali ratownicy, powiedzieli, że dobrze sobie poradziłem. Na szczęście było to tylko zasłabnięcie”.  

Prawidłowe zachowanie w kryzysowej sytuacji może decydować o życiu i zdrowiu naszych najbliższych. Dlatego zasady pierwszej pomocy powinien znać każdy. Warto też wiedzieć, gdzie – w razie potrzeby – je znaleźć. Aplikacja mojeIKP zawiera rozbudowany moduł pierwszej pomocy, który – poprzez wybór odpowiedzi na proste pytania (oddycha – nie oddycha, przytomny – nieprzytomny, dorosły – dziecko) – podpowiada nam kolejne działania. Dzięki temu w kryzysowej sytuacji możemy być bardziej pewni swoich działań, a co za tym idzie – bardziej skuteczni w pomaganiu.  

Aplikacja, która towarzyszy Ci na co dzień

Rozwiązanie, które pomogło Julii i Danielowi, to aplikacja mojeIKP, dostępna bezpłatnie do pobrania na dowolne urządzenie mobilne z systemem Android lub iOS. Jest prosta w użytkowaniu, a do jej założenia wystarczy mieć profil zaufany, e-dowód lub konto bankowe. Aplikacja mojeIKP daje Ci dostęp do wszystkich  e-recept i e-skierowań, a dodatkowo ułatwia wykupienie recepty w aptece. Żeby to zrobić, wystarczy pokazać farmaceucie kod QR z aplikacji i nie trzeba już podawać numeru PESEL. Co więcej, rodzice mają dostęp do kont swoich dzieci do 18 r. ż. i w podobny sposób mogą zarządzać ich dokumentami. W mojeIKP znajdziesz też potwierdzający odbycie szczepienia Unijny Certyfikat COVID (UCC) i ustawisz przypomnienia o lekach, które przyjmujesz.

To jeszcze nie wszystko. Oprócz dokumentacji medycznej, aplikacja mojeIKP, to również źródło wiedzy, m.in. z zakresu zdrowego stylu życia, dietetyki czy profilaktyki. Znajdziesz tu krokomierz oraz bezpieczny plan treningowy „8 tygodni do zdrowia”! Poprzez aplikację masz również dostęp do portalu Diety NFZ, gdzie możesz skorzystać z planów żywieniowych dla całej rodziny wraz z listami zakupów i przepisami.

Warto mieć aplikację mojeIKP w telefonie. To wsparcie zarówno w zarządzaniu sprawami zdrowia całej rodziny i prowadzeniu zdrowego stylu życia, jak równie cenna pomoc w nagłych i kryzysowych sytuacjach.

">gemius

">ge

 

(Materiał partnera)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%