Słynna włoska firma designerska Pininfarina pracuje nad produkcyjną wersją Izery. Projekty powstaną w studiu stylistycznym we Włoszech, ale ich ostateczny wygląd i akceptacja zależą od polskich designerów Tadeusza Jelca oraz Mariusza Bekasa.
Jak wskazuje Tadeusz Jelec – znany polski projektant samochodów, pracujący wcześniej m.in. dla Jaguara – w Polsce nie działa jeszcze studio projektowe, które w równie kompleksowy sposób, co Pininfarina, mogłoby przejąć odpowiedzialność za skomplikowany proces projektowania samochodu.
- Zdolni polscy designerzy pracują dla wielu marek motoryzacyjnych, ale sam proces projektowania aut jest skomplikowany, wymaga odpowiednich zasobów, kompetencji z wielu obszarów oraz odpowiedniego zaplecza technicznego - wyjaśnia Tadeusz Jelec.
Główny projektant Izery tłumaczy, że jedynie duże firmy motoryzacyjne posiadają własne studia stylistyczne, posiłkując się czasami wsparciem niezależnych firm.
- W przypadku młodych konceptów – takich jak Izera – projektanci marki wyznaczają kierunki i koordynują współpracę z zewnętrznym studiem. W ten sposób zewnętrzny wykonawca działa podobnie do wewnętrznego biura projektowego - dodaje Jelec.
Mieszcząca się w Turynie Pininfarina projektuje samochody od 93 lat. Do tej pory stworzyła dziesiątki modeli, które na stałe zapisały się w historii motoryzacji, takie jak m.in. Cisitalia, Alfa Romeo Giulietta Spider czy Ferrari Berlinetta Boxer.
Za projekt i docelowo produkcję Izery, pierwszego polskiego samochodu elektrycznego, odpowiada firma ElectroMobility Poland, której większościowym udziałowcem jest Skarb Państwa.
Pininfarina od lat znajduje się w czołówce światowego designu. Słynie również z zaplecza pozwalającego budować prototypy aut.
- Nasza współpraca z Pininfariną opiera się zarówno na ich kompetencjach technicznych, jak i stylistycznych. Projektowanie samochodu, to nie jest dzieło jednego człowieka, lecz zespołu fachowców z różnych dziedzin mających kompetencje, adekwatne doświadczenie, ale też odpowiednie zaplecze techniczne – mówi Mariusz Bekas, design manager Izery.
Studia, w których powstają samochody produkcyjne, zatrudniają zazwyczaj dziesiątki, jeśli nie setki osób.
- Biorąc pod uwagę prace stylistyczne, zespół jest podzielony na trzy obszary: nadwozie, wnętrze oraz Human-Machine Interface, czyli system umożliwiający efektywną komunikację między kierowcą a samochodem. Te zespoły mogą liczyć nawet do 10 osób, wszystko zależy od koncernu samochodowego. Ich zadaniem jest stworzenie czegoś, co będzie konkurencyjne na rynku – tłumaczy Mariusz Bekas.
W przypadku Pininfariny szczególnie ważny jest fakt, że pracują w nim specjaliści z różnych stron świata.
- Izera jest polską marką, która będzie dostępna również na rynkach europejskich. Dlatego też zaangażowanie międzynarodowych projektantów jest niesłychanie istotne. Dzięki temu nasze samochody wpasują się również w gusta przedstawicieli innych nacji i będą śmiało konkurować z innymi markami na europejskim rynku - mówi Tadeusz Jelec.
1 0
To jak za Gierka. Duże długi i włoski samochód na kredyt. Wraca komuna Plus 17:07, 27.03.2023