Kościół katolicki nie udostępni dokumentów dot. wykorzystywania seksualnego dzieci przez duchownych, ale wskazuje możliwe obszary współpracy z państwową komisją ds. pedofilii. Pismo w tej sprawie do szefa komisji prof. Błażeja Kmieciaka skierował abp Wojciech Polak.
Pismo, to jak podaje Wirtualna Polska, ciąg dalszy sporu między Episkopatem a państwową komisją o udostępnienie dokumentów ws. wykorzystania seksualnego małoletnich w Kościele katolickim.
Episkopat konsekwentnie odmawia wydania dokumentów w tej sprawie i wygląda na to, że nic w tej sprawie się nie zmieni.
Abp Wojciech Polak w piśmie zwraca uwagę na znaczenie odpowiedzi, jaką otrzymała Państwowa Komisja od Stolicy Apostolskiej, o której został poinformowany Delegat KEP.
- Sprawy dotyczące wykorzystywania małoletnich są w Kościele katolickim zarezerwowane jurysdykcji watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary. W związku z tym udostępnienie akt procesowych powinno odbywać się drogą dyplomatyczną. Mamy więc w tej sprawie do czynienia z relacją między rządem Polski a władzami Stolicy Apostolskiej, a nie między państwową komisją a Kościołem w Polsce
- możemy przeczytać w komunikacie kierownika Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży.
Jak podaje Wirtualna Polska, abp Wojciech Polak w piśmie do prof. Błażeja Kmieciaka, zaznaczył, że widzi dwie płaszczyzny współpracy z państwową komisją.
Pierwsza dotyczy współpracy w badaniach statystycznych, po wcześniejszym ustaleniu z Instytutem Statystki Kościoła Katolickiego SAC jej zasad. Drugim obszarem potencjalnego współdziałania może być ochrona dzieci i młodzieży przed wykorzystaniem seksualnym.
W tym drugim obszarze, jak zaznaczono w piśmie, "Kościół w Polsce poprzez wieloletnie działanie Centrum Ochrony Dziecka ma duże doświadczenie".
widz IDŹPODPRĄD.tv17:17, 18.01.2022
0 0
Dosyć bezkarności tych wszystkich Pindli!
Polecam akcję
#WkurzeniNaKościół 17:17, 18.01.2022