Nawet 14 tysięcy może wynieść mandat od urzędu skarbowego. Wszystko za sprawą zmian w prawie, które przegłosował rząd.
Zgodnie z obecnymi przepisami mandat za wykrocznie skarbowe wynosi ok. 6 tysięcy złotych. Teraz po zmianach może on wynosić nie dwukrotność minimalnego wynagrodzenia, a nawet pięć razy tyle co minimalna.
To za sprawą zmian w prawie, które przegłosował rząd. Podwyżki mandatów skarbowych ukryte były w nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym.
Jak tłumaczy w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną zastępca dyrektora departamentu zwalczania przestępczości ekonomicznej w Ministerstwie Finansów Jakub Nagórski celem zmiany nie jest zwiększenie represyjności.
Czemu zatem ma służyć podniesienie kwot mandatów?
- Zmiana ma służyć przyspieszeniu oraz istotnemu uproszczeniu części spraw o wykroczenia skarbowe, które będą mogły być załatwione szybko i sprawnie w trybie postępowania mandatowego, bez konieczności kierowania sprawy do sądu - informuje Nagórski.
Przed sąd, zgodnie z założeniami, ministerstwa mają trafiać sprawy cięższego kalibru, czyli przestępstwa podatkowe. Pozostałe sprawy będą kończone na
"szybkiej ścieżce" mandatowej.
Teraz nowelizacja ustawy trafi do Senatu. Nowe przepisy mają wejść w życie w maju.
siedlecki rzemieslni16:44, 03.03.2021
4 0
"Dobra zmiana" skubie ludzi gdzie może , ale chyba już zaczęła przesadzać i wkurza coraz więcej ludzi. Wszyscy widzą ,ze to program " miska ryżu plus" .Ale plus tylko dla Obajtka i rodziny. 16:44, 03.03.2021
nn09:03, 04.03.2021
4 0
800.000 z budżetu na dworek Obajtka
Fundacje słupy piorą naszą kasę dla słupów , a okupant ryczy ze śmiechu z frajerstwa suwerenów przygłupów.
Brudne pały i bracia idioci uczynili sobie Polskę poddaną...
Nie chciał naród ośmiorniczek, to ma ośmiornice.... 09:03, 04.03.2021