9 grudnia działacze partii w całej Polsce mówili o ogromnych, ich zdaniem, zaniedbaniach w finansowaniu Narodowego Funduszu Zdrowia.
W naszym okręgu Konfederacja zorganizowała poświęcone temu spotkania m.in. w Ostrołęce i Garwolinie. W Siedlcach konferencję prasową na ten temat zwołano przed Mazowieckim Szpitalem Wojewódzkim im. św. Jana Pawła II.
W jej trakcie Kamil Piórkowski podkreślił, że jesteśmy świadkami największego od kilkunastu lat kryzysu w ochronie zdrowia: – W tym roku deficyt sięga kilkunastu, a według innych kilkudziesięciu miliardów złotych. Mimo to są w Polsce szpitale, które potrafią płacić lekarzom po kilka milionów złotych pensji rocznie.
Zdaniem działacza, do tej patologicznej sytuacji doprowadzili: ministerstwo zdrowia, NFZ i rządzący. – A tymczasem rada ministrów planuje przenoszenie zabiegów na kolejny rok. W tym szpitalu chciano to zrobić z usuwaniem zaćmy czy zabiegami ortopedycznymi, ale podobno znalazły się pieniądze na ten cel. Ale w innych placówkach na Wschodnim Mazowszu sytuacja jest zła. Wiele zabiegów jest dalej przenoszonych na kolejny rok, a w Ostrołęce szpital pracuje de facto w trybie awaryjnym – podkreślił.
Z kolei Rafał Długołęcki mówił o sięgających nawet 100 tys. zł miesięcznie zarobkach lekarzy i patologicznej wycenie świadczeń. – Szpital chętniej wykona zabieg, na którym zarobi, niż zabieg, który jest bardziej konieczny, ale placówka będzie musiała do niego dołożyć – zauważył. Dodał też: – Przez lata PiS i PO likwidowały limity, a później nie chciały zapłacić za nadwykonania. Jak można prowadzić szpital, jeśli najpierw dyrektorzy słyszą: „Róbcie nadwykonania, będziemy wam płacić”, a potem nagle: „Nie mamy pieniędzy, radźcie sobie sami”. W efekcie szpitale się rozpadają, oddziały znikają, a pacjenci jeżdżą po całym województwie, szukając specjalistów. W Siedlcach mówi się nawet o planowanym przeniesieniu oddziału położniczego do innego szpitala. Tu na szczęście jest taki szpital, ale co z innymi miejscami w Polsce, gdzie porodówki mają zostać przeniesione na SOR-y? Jak to wpłynie na polską demografię? Jak kobieta ma rodzić obok pacjenta z rozbitą głową?
Inny działacz Konfederacji, Łukasz Kalaciński, podkreślał, że tylko od 2022 r. na darmowe leczenie obywateli Ukrainy wydano w naszym kraju 4 mld zł. – A w tym czasie Polacy stoją w kolejkach, zabiegi są odwoływane i oddziały są zamykane. Do tego rodzi się coraz mniej dzieci. System przenosi oddziały, straszy personel, który nie wie, gdzie będzie pracować. Robi się jeden totalny chaos – ocenił.
Siedleckie struktury partii uważają, że tę sytuację należy zatrzymać, zanim się pogorszy i z kolejnych miast zginą oddziały albo całe szpitale. – Jest źle, a będzie jeszcze gorzej. Musimy ten problem naprawić systemowo: zlikwidować chory, niewydolny NFZ i prowadzić w jego miejsce coś na wzór kas chorych albo systemu obowiązującego w Niemczech. Chodzi o to, żeby pieniądze podążały za pacjentem do konkretnego szpitala – przekonywał podczas konferencji Kamil Piórkowski.

1 0
Oddział Położniczy w Szpitalu Wojewódzkim DZIAŁA i będzie DZIAŁAĆ! Proszę nie powielać plotek!!!
1 0
Po co straszyć pacjentki, sala porodowa Mazowiecki Szpital Wojewódzki działa pełna parą nic tu się nie dzieje.
1 0
Fakt w szpitalach źle się dzieje. Ale przyczyną jest raczej po stronie polityków a nie personelu. Urodziłam niedawno dziecko i jestem bardzo zadowolona z opieki❤️
0 0
tak najlepiej oskarżyć pielęgniarki i lekarzy. chyba ktoś rzadzi tym krajem?!
0 0
Oddział położniczy i sala porodowa działają w pełni. Proszę nie szerzyć dezinformacji.
0 0
Rodziłam niedawno w Mazowieckim Szpitalu Wojewódzkim. Jestem super zadowolona z opieki na najwyższym poziomie 🙂 Oddział działa.
0 0
Ja całkiem niedawno rodziłam i wszyscy pracownicy dementują te plotki. Oddział piękny pracuje bez zmian . Byłam bardzo zadowolona. Polecam.
0 0
Dzień dobry!Nie wiem w jakim celu straszycie pacjentki.Sala porodowa funkcjonuje sprawnie,pacjentki przyjmowane są zaròwno na salę porodową jaki i na patologię ciaży.Kto ma cel w zastraszaniu pacjentek ,ze sala porodowa w Szpitalu Wojewòdzkim caly czas dziala prężnie.
0 0
Sala Porodowa działa cały czas w Szpitalu Wojewòdzkim.Proszę nie podawac błednych informacji.
0 0
Sala porodowa Szpitala Wojewòdzkiego ,działa prężnie i bedzie działala.Prosze nie podawać błędnych informacji
0 0
Ostatnio rodziłam w Szpitalu Wojewòdzkim i byłam bardzo zadowaolona .Proszę nie opowiadać głupot!
0 0
Chciałam zdementować obrzydliwe plotki,ponieważ rodziłam w Szpitalu Wojewódzkim Siedlcach tydzień temu. Oddział Położniczy działa działał będzie!!! Ktoś rozsiewa *%#)!& plotki .Nie wiem,jaki ma w tym interes???!!! Jestem bardzo zadowolona z opieki przed,w trakcie i po porodzie.Świetne warunki,pyszne jedzenie i ogromny komfort dla pacjentek w postaci pojedynczych sal. Proszę nie rosiewac plotek oraz powielać zasłyszanych głupot!!!!
0 3
Kłamstwo,!!!! Bzdura.Oddział Położniczy,Patologii Ciazy i Sala Porodowa działa,i bedzie działać.Pomimo tego że wielu osobom w tym mieście to baaaaardzo nie pasuje.Pamiętajcie Karma Wraca!!!!!!!!
0 0
Tak najlepiej zamknąć szpitale bo nadwykonania. Czlowiek czeka potem 10 lat na operacje kolana
1 0
Ale przecież chłop o tych porodówkach powiedział że krążą pogłoski a nie że przenoszą a to nawet ja słyszałem że coś planowali przenosić
0 0
Bardzo mnie ciekawi komu zależy na negatywnych komentarzach ? konkurencji? Prawda obroni się sama , wystarczyło być pacjentką oddziału , aby zobaczyć , że oddział jest wyposażony na miarę XXI wieku. Komfort, sprzęt i personel to to czego pacjentce potrzeba w tym okresie . Wszystko działa na najwyższym poziomie . Jak będę rodzić ponownie to tylko w Wojewódzkim .
0 0
Oddział Połozniczy i Porodówka w Szpitalu Wojewodzkim działa,moja córka rodziła w grudniu.I ma sie dobrze.Ktoś sieje nienawisc i zazdrosc wobec tego oddziału.Dezinformacje
0 0
Oddzial położniczy i sala porodowa Szpitala Wojewòdzkiego pracuje .Sama bylam pacjentką w ostatnim czasie i jestem bardzo zadowolona z pracy personelu oraz z wyposazenia oddzialu.Oddział 21 wieku !
Nie wiem kto chce zaszkodzic personelowi i oddzialowi rozpowszechniajac plotki o zamknięciu oddziału!Nie wyobrazam sobie ,zeby mòj nastepny poròd mial się odbyc w innym szpitalu.