Zamknij

Treblinka: a jednak usunięcie

JM 13:17, 03.12.2025
Skomentuj fot.  Adrian Grycuk fot. Adrian Grycuk

Pomyłka czy celowe zakłamanie historii? Wojewoda zdecydował, co zrobić kamieniami, które w byłym obozie hitlerowskim upamiętniają Żydów zamordowanych m.in. w Jedwabnem.

Na terenie powiatu sokołowskiego znajduje się Muzeum Treblinka, pamięci ofiary niemieckiego obozu zagłady. Jednym z najbardziej rozpoznawalnych elementów upamiętnienia jest Treblinka II - miejsce pamięci, złożone z 17 tys. głazów symbolizujących żydowskie macewy. Na 216 z nich wyryto nazwy miejscowości, z których deportowano Żydów do Treblinki. Pojawiły się jednak wątpliwości co do rzetelności i poprawności historycznej.

Zakłamanie historii?

We wrześniu prof. Jan Grabowski skierował do minister kultury Marty Cienkowskiej list, w którym skrytykował - jego zdaniem - nieprawidłowe praktyki w upamiętnianiu historii. „Ze wzrastającym niepokojem odnotowuję mnożące się przejawy fałszowania historii i pamięci Holokaustu, do jakich dochodzi na terenie byłego obozu zagłady w Treblince oraz w jego okolicach” – napisał. Szczególną uwagę zwrócił na dwa, niedawno ułożone, kamienie z nazwami „Jedwabne” i „Radziłów”. Przypomnijmy: 7 lipca 1941 r. w Radziłowie, a 10 lipca w Jedwabnem doszło do masowych mordów na ludności żydowskiej dokonanych przez część lokalnych mieszkańców. Jak wskazywał Grabowski, kamienie te nie powinny znajdować się w tym miejscu, ponieważ masakry tamtejszych Żydów nie były związane z deportacjami do Treblinki. Masowej zagłady w tamtejszych okolicach nie dokonali naziści, a Polacy.

Wszystko przemyślane

W odpowiedzi na zarzuty Muzeum Treblinka opublikowało „Sprostowanie do tekstów prof. J. Grabowskiego”. Dyrektor placówki, dr Edward Kopówka, napisał: „O wykucie nazwy „Jedwabne” i „Radziłów” na kamieniach upamiętniających nazwy gett/miast, z których deportowani byli Żydzi do Obozu Zagłady Treblinka II zawnioskował w 1993 r. inż. Benjamin Majerczak, Sekretarz Generalny Związku Żydów Polskich w Izraelu tworząc „Uzupełniającą listę miast i miasteczek z których deportowano Żydów do Obozu Śmierci w Treblince”. W 1998 r., po wielu dyskusjach Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, której Sekretarzem Generalnym był wówczas Andrzej Przewoźnik, dokonała wykucia nazw z tzw. Listy Uzupełniającej Benjamina Majerczaka”.

Z uwagi na narastające kontrowersje prof. Grabowski zwrócił się do Instytutu Pamięci Narodowej o ustalenie, czy część Żydów z Jedwabnego i Radziłowa mogła zostać jednak deportowana do Treblinki. IPN odpowiedział: „Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że do obozu zagłady w Treblince deportowano znaczną grupę Żydów z Jedwabnego, a być może również kilka osób z Radziłowa. Należy także uwzględnić, że pojedynczy uciekinierzy z tych miejscowości, którzy szukali schronienia w Białymstoku, mogli również znaleźć się w transportach do Treblinki”.

Decyzja o pozostawieniu kamieni należała do instytucji nadzorujących upamiętnienie, ponieważ dyrektor Muzeum nie posiada kompetencji do samodzielnego ich usuwania. Pieczę w tej kwestii prawuje wojewoda, ponieważ według ustawy o ochronie terenów byłych hitlerowskich obozów zagłady wojewoda reprezentuje Skarb Państwa. Tym samym decyduje w sprawach nieruchomości położonych na obszarze Pomnika Zagłady i w jego strefie ochronnej.

Sprawa jest skomplikowana

Wkrótce jednak sytuacja uległa zmianie. Do naszej redakcji dotarła informacja, jakoby wojewoda mazowiecki wydał władzom Muzeum Treblinki polecenie usunięcia napisów z dwóch kamieni na terenie obozu Treblinka II, upamiętniających zagładę Żydów - „Jedwabne” i „Radziłów”. Skierowaliśmy więc zapytanie do Wojewody Mazowieckiego. Odpowiedzi udzielił jego zespół prasowy.

Jak napisano, do wojewody wpłynęło pismo z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, skierowane do dyrektora Muzeum Treblinka i zawierające decyzję Międzynarodowej Rady Treblinki. Powołany w lipcu przez byłą minister Hannę Wróblewską organ wspierający Ministerstwo w pracach nad upamiętnieniem ofiar Holokaustu uznał, że Żydzi z Radziłowa i Jedwabnego nie zostali zamordowani w Treblince. 29 września 2025 r. podjęła uchwałę, że nazwy obu miejscowości nie powinny widnieć na kamieniach symbolizujących transporty do obozu zagłady.

W związku z tym dyrektor muzeum 25 listopada wystąpił do wojewody o zgodę na usunięcie nazw „Radziłów” i „Jedwabne”. - Wojewoda wyraził zgodę na usunięcie wskazanych napisów, a informacja ta została przekazana do Muzeum w Treblince, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków – czytamy w piśmie.

Jak informuje zespół prasowy, termin oraz sposób przeprowadzenia prac pozostają jednak w geście Muzeum Treblinka.

(JM)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%