Pandemia wirusa SARS–CoV–2 spowodowała wstrzymanie normalnego funkcjonowania gospodarki w naszym kraju. Wraz z kolejnymi obostrzeniami wprowadzanymi przez rząd w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się wirusa, coraz więcej miejsc pracy zostało wstrzymanych. Część społeczeństwa już straciła pracę lub została wysłana na przymusowy urlop. Prócz oczywistego zainteresowania ubezpieczeniami zdrowotnymi, posiadacze samochodów muszą martwić się o ubezpieczenia komunikacyjne.
Każdy kierowca zdaje sobie sprawę, że utrzymanie samochodu to duży wydatek. Ubezpieczenie OC jest obowiązkiem każdego posiadacza pojazdu mechanicznego, niezależnie od tego, czy go używa, czy nie. Ile kosztuje ubezpieczenie samochodu w 2020 roku?
Z raportu za okres od stycznia do marca wynika, że średnia cena OC w Polsce to 657 zł – to o 3 zł mniej niż w ostatnim kwartale 2019 roku. Najtańsze OC można było kupić w województwie świętokrzyskim (557 zł), natomiast najwyższe średnie ceny dochodziły do 855 zł w Gdańsku. A to tylko uśredniona cena. W związku z kryzysem finansowym w wielu gospodarstwach domowych kierowcy zastanawiają się, gdzie najtaniej można kupić OC i czy można liczyć na specjalne zniżki?
Obowiązek posiadania ważnego OC ciąży nawet na kierowcy, który nie używa samochodu. W obecnej sytuacji większość podróży jest wykluczona, a część pracy można wykonywać z domu. W związku z tym samochody stoją nieużywane, lecz OC nadal trzeba opłacić. Rzecznik Finansowy apelował do Ministerstwa Finansów o specjalne procedury, które uchroniłyby posiadaczy samochodów przed kosztami składek OC w tym trudnym okresie. Zwłaszcza że od 2020 roku kary za brak ważnego ubezpieczenia komunikacyjnego są wyższe i mogą wynieść ponad 5000 zł.
Jednym z rozwiązań miało być umożliwienie czasowego wycofania auta z ruchu, dzięki czemu kierowca nie płaciłby składki, jednocześnie nie mogąc korzystać z samochodu. Drugą propozycją było odroczenie terminów płatności ubezpieczenia komunikacyjnego, mając na względzie obecne problemy z płynnością finansową Polaków. Trzecim pomysłem było czasowe zawieszenie kar za brak ważnego OC. Kierowcy, którzy jeszcze nie opłacili składki, a muszą korzystać z samochodu, czasowo nie mogliby dostać kary za brak ubezpieczenia. Ta koncepcja nie została jednak wprowadzona i brak konkretów na temat zniżek oraz pójścia na rękę kierowcom.
Koszt ubezpieczenia OC dla danego kierowcy może się różnić nawet o 800 zł w zależności od wybranego ubezpieczyciela. W czasie pandemii OC, choć niezbędne, jest wydatkiem drugorzędnym. Warto więc znaleźć najkorzystniejszą ofertę – pomoże w tym porównywarka OC. To narzędzie pozwala na wprowadzenie wszystkich parametrów: danych kierowcy i informacji dotyczących samochodu.
W ciągu kilku minut poznasz najlepsze oferty dopasowane do Twoich potrzeb. Sprawdzone porównywarki ubezpieczeń takie jak kalkulator OC samochodu na stronie mfind.pl ujawniają w wyniku ceny transakcyjne, czyli jaki jest realny koszt ubezpieczenia OC. Zaoszczędź na polisie dzięki dokładnej analizie ofert.
