Święto 18. Siedleckiego Batalionu Dowodzenia to nie tylko czas doniosłych wojskowych uroczystości, to też  dzień, w którym wojsko stacjonujące w naszym mieście wychodzi naprzeciw mieszkańcom i chce świętować razem z nimi.

Siedlecki batalion ma już 5 lat. Rocznicę jego powstania świętowano w piątek, 30 sierpnia. Obchody rozpoczęła msza święta w kościele garnizonowym, następnie na terenach zielonych przy ul. Jana Pawła II trwał uroczysty apel. W jego trakcie przemówienie wygłosił ppłk. Bartłomiej Kaszyński dowódca 18. Siedleckiego Batalionu Dowodzenia. Przypomniał ważną rolę żołnierzy 18. batalionu w ochronie granic: - Stanowią jedną z liczniejszych sił strzegących granicy Rzeczypospolitej, za co zostali docenieni podczas ostatniego święta Wojska Polskiego przez Ministra Obrony Narodowej. Ogromnym zaszczytem jest dowodzenie batalionem pełnym ludzi młodych, ale przepełnionych wielkim oddaniem ojczyźnie, zaangażowaniem i profesjonalizmem. 

Do początków batalionu odwołał się gen. bryg. Dariusz Lewandowski, zastępca dowódcy 18. Dywizji Zmechanizowanej (18. Siedlecki Batalion Dowodzenia jest jednostką przynależną do tej dywizji). - Byłem pod wrażeniem jak szybko batalion zaczyna osiągać zdolność. Po dwóch latach od jego powstania osiągnął pełną gotowość. Patrząc z perspektywy rozwoju i formowania jednostek, była to hiperprędkość. Gdy wybuchła wojna na Ukrainie, wtedy batalion też bardzo szybko rozwinął swoje działania na Podkarpaciu. A byli to nowi żołnierze, po dwóch latach służby. Odkąd przeszedłem do dywizji, batalion jest moim oczkiem w głowie pod względem systemów dowodzenia - zaznaczył generał.

Prezydent Siedlec Tomasz Hapunowicz dziękował wojsku za ciężką i pełną poświęcenia służbę. - Dzisiaj patrząc na Państwa, możemy powiedzieć, że czujemy się bezpiecznie, bo przed nami są świetnie wyszkoleni żołnierze i nowoczesny sprzęt. Jakże jest to istotne w kontekście tego pełnoskalowego konfliktu zbrojnego za naszymi granicami - zaznaczył włodarz miasta. 

Podczas uroczystości nie zabrakło też wręczenia awansów i odznaczeń. Oprawę muzyczną wydarzenia zapewniła siedlecka Orkiestra Kolejowa. Część oficjalną zakończyła defilada wojskową, a po niej rozpoczął się piknik wojskowy.

Mieszkańcy, mimo upału, jaki panował tego dnia, licznie przybyli na wydarzenie. Dzieci chętnie korzystały z przygotowanych dla nich atrakcji, zainteresowaniem cieszyły się też stoiska wojskowe (i nie tylko). Rozstawione na placu wozy pancerne zapewniały wojskowy klimat, a wojskowa grochówka, jak zwykle, robiła furorę!