Już po raz jedenasty ulicami Siedlec przeszedł Orszak Trzech Króli. W wielobarwnym pochodzie wzięły udział setki wiernych z całego miasta i okolicznych miejscowości. 

Orszak Trzech Króli to już tradycja w uroczystość Objawienia Pańskiego, które przypada na 6 stycznia. Uliczne jasełka organizowane są w całej Polsce oraz w wielu miejscach na świecie. We wspólnym pochodzie biorą udział całe rodziny, które pragną wyruszyć w symboliczną podróż do Betlejem z trzema mędrcami ze Wschodu.

Radosną manifestację wiary i celebrowanie Bożego Narodzenia rozpoczęto w Siedlcach od mszy świętej w kościele pw. Stanisława, której przewodził ks. bp Kazimierz Gurda.

Po odmówieniu modlitwy Anioł Pański nastąpiło zawiązanie orszaku, a tłumy przebrane w kolorowe stroje i korony ruszyły w kierunku stajenki, by pokłonić się nowonarodzonemu Jezusowi.

W trakcie wędrówki byliśmy świadkami kilku scenek ewangelicznych, do których odtworzenia została zaproszona m.in. młodzież z Fundacji Nieprzeciętni oraz harcerze. Siedlczanie na swojej drodze mogli spotkać pastuszków, a także dwór Króla Heroda, który znajdował się na placu przed Urzędem Miasta. 

Kolejnym przystankiem orszaku była gospoda, która została zaaranżowana w pobliżu skrzyżowania ulic Piłsudskiego i Wojskowej.

Pochód zakończył się pod Katedrą, kiedy to Kacper, Melchior i Baltazar dotarli do szopy, by pokłonić się Dzieciątku i wręczyć najcenniejsze dary - złoto, kadziło i mirrę. 

Niespodzianką podczas tegorocznego orszaku okazał się udział zwierząt, które można było oglądać w specjalnie przygotowanej zagrodzie. 

Zwieńczeniem uroczystości było wspólne kolędowanie. 

Pełna fotorelacja poniżej.