Z inicjatywy stowarzyszenia sportowego Yulo Run Team Siedlce 16 października, w kolejną rocznicę wyboru Papieża Polaka na stolicę Piotrową, na popularnym rozstaju ścieżek biegowych i spacerowych na terenie siedleckiego kompleksu leśnego „Gołobórz” odbyła się uroczystość poświęcenia krzyża z figurą Chrystusa oraz pamiątkowej tablicy.

W tym wydarzeniu wzięli udział m.in. członkowie wspomnianego YRTS, ale też innych siedleckich sportowych stowarzyszeń – UKS Rawa Siedlce, Triathlon Siedlce Club, KS NoWi Siedlce, Grupa Biegaczy Skórzec Biega, Centrum Treningu G4 Siedlce, WLKS Siedlce i Leniwce.pl.

Inicjatywa była niezwykła, bo od samego początku, aż do końca projekt był prowadzony oddolnie – przez samych sportowców – amatorów i zawodowców. Krzyża i figura Jezusa też są niezwykłe, bo zostały wykonane i zakupione wspólnymi siłami. Inicjatywa posadowienia krzyża i jego poświęcenia związana też była z jubileuszem 100-lecia urodzin Ojca Świętego Jana Pawła II, jako wyraz wdzięczności za pontyfikat Największego z rodu Polaków.

Inicjatorzy są przekonani, że krzyż będzie skłaniać wszystkich do refleksji, zadumy i modlitwy w czasie różnorodnych treningów sportowych: biegowych, narciarskich, rowerowych czy spacerów w miejscu. 

Każdy człowiek doświadcza niezrozumienia, odrzucenia, niezawinionego cierpienia. Nieraz wątpimy, zastanawiamy się czy warto na nowo podjąć trud i wysiłek, czy jest sens zawalczyć raz jeszcze o siebie, o swoją rodzinę, czy wyjść ze strefy komfortu. Dlatego właśnie krzyż -  znak naszej świętej katolickiej wiary, znak niewyobrażalnej miłości Boga do człowieka. W Jego świetle dostrzegamy, jak wielką wartość ma życie każdego z nas. Adam Mickiewicz pisał: „Tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską, a Polak - Polakiem”!

Spoglądajmy zatem na krzyż z nadzieją, miłością i odwagą, czerpiąc z niego siły do pięknego życia w codzienności.

Słowa Jana Pawła II, które zostały umieszczone na pamiątkowej tablicy „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od Was nie wymagali” niech nas nieustannie mobilizują do troski nie tylko o zdrowe ciało, piękny wygląd, bicie „życiówek” czy realizowanie na 200% planów treningowych, ale nade wszystko do troski o swoje serce, o swoją duszę, aby niebo osiągnąć, aby się zbawić.

fot. Janusz Mazurek