16 lipca o godzinie 10:00 w sali konferencyjnej Urzędu Miasta odbyła się sesja Rady Miasta Siedlce. Sesja została zwołana na wniosek prezydenta miasta Wojciecha Kudelskiego i brało w niej udział osiemnastu radnych.
Przedmiotem dyskusji na sesji było przesunięcie wykupu obligacji. Niektórzy stawiali wobec władzy poważne zarzuty, mówiąc, że ukrywa rzeczywistą sytuację finansową, w jakiej są Siedlce, a na spłatę kredytów są zaciągane kolejne długi. Prezydent Kudelski oraz Skarbnik Paryła definitywnie odrzucali zarzuty, tłumacząc, że aby cokolwiek w mieście zrobić, konieczny jest kredyt, a wszystko to dzieje się zgodnie z procedurami.
- Takie są kwiatki, że przez tyle lat, zaciągając kolejne długi, nie nazbierali chociaż jednego miliona na to, aby spłacić wcześniej zaciągnięte zobowiązania. Jak państwu nie wstyd? Mówię do rządzących. - pyta Andrzej Sitnik- Czy tak trudno uczciwie powiedzieć "zadłużamy się"?
- Miasto jest w zapaści finansowej. (...) W poprzednim miesiącu dokładnie państwo wiedzieliście, że będą problemy ze spłatą długu. Nie poinformowaliście państwo ani opinii publicznej, ani radnych. Czujemy się wobec tego oszukani. (...) - mówi Magdalena Daniel
- Przyzwyczaiłem się już do tego, że często jesteśmy manipulowani. Podaje nam się informacje albo niepełne, albo w sposób, który zafałszowuje prawdę, albo tak jak teraz podaje się nieprawdziwe dane. (...) - skarży się Dobijański. - Jak długo można pozwalać na brak rozwagi i na ślepą odwagę?
Prezydent Siedlec stwierdził, że sytuacja jest oceniana jednostronnie. Podkreślił, że wszystkie decyzje inwestycyjne podejmowane były wspólnie. Tłumaczył, że okazje, które się trafiają, stara się wykorzystywać, a wykonanie poważnych inwestycji jest niemożliwe bez kredytów. Według Kudelskiego miasto się bogaci i jest wiarygodne w oczach banków. Wylicza, że co roku prywatni deweloperzy sprzedają około tysiąc mieszkań, a zarejestrowana liczba samochodów osobowych w Siedlcach to 47 tysięcy.
Głos po prezydencie Kudelskim zabrał skarbnik Kazimierz Paryła. Nie potwierdził teorii o jakimkolwiek fałszerstwie. Stwierdził nawet, że tego typu zarzuty to obraza i poniżenie.
Wszystkie dane, które są zamieszczone w sprawozdaniach, są prawdziwe, rzetelne i uczciwe. - powiedział skarbnik.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciesiedleckie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz